Prezydent każdego miasta może zwolnić z pracy podległego mu pracownika. Ale Bogdan Wenta, pozbawiając stanowiska Augustynę Nowacką z KCK, pokazał, jak nie należy tego robić.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Augustyna Nowacka przez cztery lata była dyrektorką Kieleckiego Centrum Kultury, ale z Bogdanem Wentą współpracowała już wcześniej – była kandydatką na radną z jego komitetu wyborczego. Stanowisko objęła po wygraniu konkursu – zastąpiła wieloletnią dyrektorkę Magdalenę Kusztal.
Nie będę oceniał, jak w efekcie zmieniła się oferta kulturalna KCK, ale trudno nie zauważyć, że zdecydowanie dominują głosy pochwalne na temat instytucji kierowanej przez Augustynę Nowacką. Mimo to straciła stanowisko, a sposób, w jaki do tego doszło, trudno ocenić inaczej niż negatywnie – prezydent Kielc poinformował ją o decyzji dwa dni przed tym, jak kończyła się jej roczna umowa na czas określony, już po rozpoczęciu procedury konsultacji kandydatury ze związkowcami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS