Dzisiaj, 14 lutego (13:37)
Lekarze z Kalifornii wygrali walkę z rzadką infekcją, która była do tej pory zmorą medycyny. Ameba zaatakowała człowieka i “zjadała” jego mózg. Lekarze opisali nowy przypadek, w którym przekonują, że wyleczyli z infekcji 54-latka. Dokonali tego dzięki lekom od lat dostępnym na rynku, a leczącym zupełnie inne stany zapalne.
Nowa publikacja ukazała się w czasopiśmie medycznym Emerging Infectious Diseases i została dalej rozpowszechniona m.in. przez Science. Opisywany w publikacji przypadek dotyczy 54-latka, który przyszedł do szpitala w Kalifornii (USA) zaniepokojony swoimi objawami.
54-latek doświadczył napadu padaczkowego. Wstępne badania ujawniły, że rzeczywiście dzieje się coś nietypowego, lekarze nie wiedzieli jednak, z czym dokładnie mają do czynienia. Badania wykluczały obecność bakterii i grzybów, mężczyznę zwolniono do domu.
Lekarze nie dawali jednak za wygraną i postanowili przetestować pobrany od mężczyzny materiał ponownie. Tym razem pod kątem tajemniczej infekcji, która zyskała miano “ameby zjadającej mózg”. Okazało się, że rzeczywiście to ona jest przyczyną kłopotów zdrowotnych 54-latka.
Mężczyznę wezwano do szpitala i zbadano jego mózg. Badanie pokazało, że infekcja wywoływana przez amebę rozrasta się. Lekarze zastosowali jedyną znaną terapię przeciwko wspomnianej infekcji, jednak była ona tak wycieńczająca dla org … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS