W ciągu ostatniej dekady liczba Europejczyków, którzy zamieszkują wynajmowane lokale wzrosła z 26 do 31 proc – wynika z raportu CBRE „European Multifamily Housing Report”. W Polsce prywatnie wynajmuje swoje lokum 4 proc. gospodarstw domowych, a spośród nich zaledwie niecałe 1 proc. korzysta z najmu instytucjonalnego. Sektor mieszkań na wynajem nad Wisłą wciąż jest mały i zdominowany przez indywidualnych właścicieli.
- Rynek mieszkań na wynajem w Polsce ma duże perspektywy.
- Nad Wisłą 84 proc. gospodarstw domowych zamieszkuje we własnych nieruchomościach.
- Największych możliwości inwestorom zainteresowanym rynkiem mieszkaniowym w Polsce dostarcza Warszawa.
Zdaniem ekspertów CBRE, sytuację może zmienić rosnące zainteresowanie inwestorów rynkiem najmu mieszkaniowego oraz mniejsza skłonność młodszych pokoleń do długoterminowych zobowiązań, jakim jest np. kredyt mieszkaniowy.
– Sektor mieszkań na wynajem w Europie oparł się pandemii i zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych tym rynkiem rośnie. Sprzyjają temu trendy demograficzne, obejmujące np. coraz większą urbanizację oraz ceny nieruchomości, których poziom ogranicza liczbę potencjalnych nabywców. W ciągu ostatnich 10 lat liczba gospodarstw domowych, które wynajmują urosła o 5 pp. i wynosi już 31 proc. W Polsce ta skala jest zdecydowanie mniejsza. Przeważająca większość mieszkań na wynajem należy do prywatnych właścicieli, którzy mają jeden lub kilka obiektów, zazwyczaj w różnych lokalizacjach, a najemcy taką formę zamieszkiwania najczęściej postrzegają jako tymczasową opcję. Widać jednak, że na rynku pojawiają się zmiany. Inwestorzy krajowi i zagraniczni chętniej włączają do swoich portfeli mieszkaniówkę, a rosnące ceny sprawiają, że część osób stać na zakup coraz mniejszego mieszkania. Trend wspiera też większa mobilność młodszych pokoleń, dla których wynajem jest często lepszą opcją – mówi Marcin Jański, szef sektora inwestycji alternatywnych w CBRE.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
CZYTAJ TEŻ: CZEGO POLACY OCZEKUJĄ OD MIESZKAŃ NA WYNAJEM
Wciąż wolimy własność
Nad Wisłą 84 proc. gospodarstw domowych zamieszkuje we własnych nieruchomościach. Od prywatnych i instytucjonalnych włascicieli wynajmuje 4 proc. Kolejne 4 proc. rynku zajmują mieszkania socjalne, a 7 proc. to inne formy zamieszkiwania, w tym bezpłatne. Wynajem instytucjonalny w Polsce to tylko niecały 1 proc. całego rynku najmu, jednak wiele wskazuje na to, że ten udział będzie rósł. W ostatnim czasie na rynku mieszkaniowym miało miejsce kilka transakcji obejmujących inwestycje w mieszkania na wynajem, np. przejęcie przez Heimstaden Bostad trzech projektów deweloperskich od Marvipolu. Kolejne takie transakcje są już w planach.
Obiecujące rynki
Jak wynika z raportu CBRE, największych możliwości inwestorom zainteresowanym rynkiem mieszkaniowym w Polsce dostarcza Warszawa, jako miasto z najwiekszą liczbą ludności, wieloma ośrodkami akademickimi i wysokim odsetkiem imigrantów ze Wschodu. Pierwszy zakup nieruchomości mieszkaniowych przez zagranicznego inwestora miał miejsce w 2016 r. i od tego czasu ich przybywa. A kwoty zwrotu są obiecujące – przeciętny roczny czynsz za jeden metr kwadratowy mieszkania najwyższej klasy w stolicy wynosi 996 zł/mkw.
Na drugim miejscu, spośród największych polskich miast, pod względem wysokości opłat za mieszkania w standardzie prime jest Wrocław, gdzie na rok trzeba zapłacić 876 zł/mkw. To miasto, które skutecznie przyciąga studentów i dynamicznie rozwija rynek pracy, szczegolnie dla specjalistów IT. Ostatnie miejsce na podium najwyższych kwot za wynajem zajmuje Trójmiasto, z kwotą 804 zł/mkw. za rok, w którym liczba populacji szybko rośnie ze względu na znaczny napływ imigrantów i wysoką liczbę małżeństw. Wśród miast z największym potencjałem dla rozwoju instytucjonalnego rynku najmu mieszkaniowego znalazły się także Kraków, z czynszem 768 zł/mkw. za rok oraz Poznań, w którym za rok wynajmowania metra kwadratowego mieszkania o najwyższej jakości trzeba zapłacić 718 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS