A A+ A++
W ubiegłym tygodniu radiowóz straży miejskiej służbowo pojawił się w Krzywczy, gdzie strażnicy mieli do wykonania nietypową misję.
fot. Jacek Szwic
Strażnicy wnieśli przywiezione sprzęty do domu, w którym mieszka pani Lidia z córką i wnuczkami.


W czwartek, 29 października ubiegłego roku, w Średniej (gmina Krzywcza), w jednym z domów wybuchł pożar.

Pani Lidia z niepełnosprawną córką oraz dwoma wnuczkami, 14-letnimi bliźniaczkami, w ostatniej chwili uciekły z płonącego domu. Nie zdążyły niczego zabrać.

Potem okazało się, że ogień podłożył jej były mąż, który jest prawnym właścicielem budynku. Mąż pani Lidii od wielu lat nie łożył na utrzymanie rodziny, nie pracował i nie udzielał się przy wychowywaniu dzieci.

Praktycznie dom od zawsze był na utrzymaniu kobiety, która z własnych funduszy remontowała go, wymieniała stolarkę okienną i drzwiową. Tydzień przed tą tragedią wymieniła całą instalację wodną i grzewczą, zakupiła nowy piec. Remont pochłonął wszystkie oszczędności, jakie kobiety posiadały, więc zostały bez niczego. 

Dom nie był ubezpieczony. Pomoc poszkodowanej rodzinie zaoferował wójt gminy Krzywcza i mieszkańcy.

Nie zostawimy kobiety samej

– Nie zostawimy kobiety samej – deklaruje wójt

fot. Jacek Szwic
– Nie zostawimy kobiety samej – deklaruje wójt

– W tej sytuacji prawnej nie wchodzi w grę generalny remont domu, gdyż dom nie należy do pani Lidii. Znalazło się już tymczasowe mieszkanie dla nich – tłumaczy Wacław Pawłowski, wójt gminy Krzywcza.

– Wystąpiliśmy o pomoc do starostwa i w tej chwili pani Lidia jest w trakcie załatwiania działki, bo sprawę rozwiązuje tylko budowa nowego domu dla niej, jej córki i wnuczek. Istnieje możliwość, że starostwo przeznaczy środki na to przedsięwzięcie, ale to trochę trwa. Jako gmina pomogliśmy w miarę naszych możliwości. Zorganizowaliśmy pomoc na portalu zrzutka.pl, zwróciliśmy się z prośbą o pomoc do prawie czterdziestu firm na Podkarpaciu i liczymy na odzew, ale najpierw trzeba załatwić pozwolenia i inne dokumenty na budowę, co powinno się udać jeszcze w tym roku. Na pewno nie zostawimy kobiety samej w jej nieszczęściu – zapewnia wójt. 

– Już trochę się otrząsnęłam i przyznaję, że teraz, po tej pomocy, jakiej doświadczyłam od wszystkich, widzę światełko w tunelu – mówi pani Lidia.

– Najważniejsze, że pan Wójcik, który tymczasowo użyczył nam mieszkania, przedłużył umowę wynajmu na pięć lat i nie muszę się martwić, gdzie mamy z córką i wnuczkami się podziać. Bardzo mi pomagają w urzędzie gminy. Nie tylko w sprawach urzędowych, ale też poszukiwaniu pomocy. Wójt zwrócił się do różnych firm budowlanych, które, przekazując materiały, mogą pomóc przy budowie domu. Któregoś dnia aż z Rymanowa przyjechała do mnie nieznajoma pani i przekazała mi trzynastą emeryturę swoją i męża. Zupełnie obca osoba. Takich przypadków doświadczyłam dużo. Korzystając z okazji, chcę z całego serca podziękować wszystkim, którzy przejęli się moim losem i pomagali, każdy jak mógł. Dzisiaj przyjechali do mnie panowie ze Straży Miejskiej w Przemyślu i przywieźli rzeczy niezbędne w domu, za co im też serdecznie dziękuję – podsumowuje.

Z wnuczkami uciekła z płonącego domu: – Widzę światełko w tunelu

fot. Jacek Szwic
pani Lidia

Inicjatywa strażników

– Kiedy dowiedzieliśmy się o pożarze i tragedii pani Lidii ze Średniej strażnicy zaproponowali, żeby zorganizować jakąś pomoc – opowiada Jan Geneja, komendant Straży Miejskiej w Przemyślu.

– Nasza dewiza brzmi „w służbie społeczności lokalnej” i co roku włączamy się w przeróżne akcje charytatywne, nawet jeżeli swoim zasięgiem wychodzą poza granice miasta. Wspólnie postanowiliśmy zrobić zrzutkę i uzbieraliśmy ponad trzy tysiące. Skontaktowałem się z wójtem, żeby dał mi namiary na tę panią i zapytałem ją, czego najbardziej potrzebuje. Zaprzyjaźniony sprzedawca zaproponował sprzęt gospodarstwa domowego po cenach hurtowych. Za uzbieraną kwotę kupiliśmy pralkę, robot kuchenny, żelazko, kuchenkę mikrofalową, radio i parę innych potrzebnych drobiazgów i dzisiaj przywieźliśmy to wszystko pani Lidii – kończy komendant. 

Pomóż i Ty

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMotor Lublin jeszcze nie dojechał. Porażka z rezerwami Śląska Wrocław
Następny artykułTrzecie miejsce Ósemki – FOTO