– Pomimo tego, że była młodsza, to wiele mnie nauczyła, naprawdę. Pokazała mi wiele rzeczy, jak można być fajną matką, jak można mieć luz do tego zawodu. I za to jej dziękuję i ona o tym wie, że ja jej dziękuję, po prostu… Nauczyła mnie też imprezować. Zawsze się śmiałam, że oni na mnie “ciocia” mówili, bo ja mieszkałam z babcią, którą się opiekowałam, a oni mówili: “Bujakiewicz, przecież od czasu do czasu trzeba odpiąć narty”. Pokazali mi, jak się odpina narty. Nauczyli mnie luzu, bo ja taka poukładana poznańska dziewczyna. Pokazali, że można w tym całym poukładaniu mieć trochę takiego luzu i wariactwa. I tego podejścia do tego zawodu, że jak będą chcieli, to i tak cię znajdą – opowiadała Bujakiewicz przed kamerami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS