A A+ A++

Jeszcze niedawno grali na niej najlepsi szczypiorniści Europy w decydującej fazie Ligi Mistrzów, a teraz została przetransportowana do Gdańska. Syntetyczna nawierzchnia do gry tj. taraflex trafiła już do Torus Wybrzeża i od nowego sezonu piłkarze ręczni z Trójmiasta będą właśnie na niej rozgrywali swoje mecze w hali AWFiS-u.

Nawierzchnia została przywieziona z Niemczech, gdzie gościł turniej finałowy EHF Ligi Mistrzów. Europejska federacja piłki ręcznej zgodziła się na sprzedaż taraflexu, a koszt jej zakupu został poniesiony przez sponsora głównego klubu, czyli firmę Kamaro.

Nowa nawierzchnia będzie dla nas pewnego rodzaju wybawieniem. Hala AWFiS-u, na której mecze rozgrywamy, ma swoje mankamenty, które staramy się eliminować na tyle, na ile jesteśmy w stanie. Poprzedni sezon, nie tylko przez wzgląd na zamieszanie spowodowane koronawirusem, graliśmy raz na wysłużonym, drewnianym parkiecie, któremu daleko do doskonałości, a przy innej okazji na taraflexie polskiego związku (jeśli był dostępny). Od sezonu 2021/22 komfort pracy naszych graczy będzie optymalny, ponieważ nie tylko będziemy rozgrywali wszystkie spotkania na nowej nawierzchni, ale także będziemy mogli na niej trenować. To także lepsza ekspozycja sponsorów. Nie byłoby jednak tego wszystkiego, gdyby nie zaangażowanie jednego z nich w tę inwestycję, czyli firmy Kamaro, która postanowiła wesprzeć klub i zakupić go z własnych środków. Możemy powiedzieć jedynie, że to prawdziwa przyjemność mieć takiego partnera u swojego boku. Podziękowania należą się również firmie transportowej Godspeed Logistics, która umożliwiła szybki transport sprzętu – powiedział Prezes Torus Wybrzeże Gdańsk Jacek Pauba.

Taraflex będzie mógł posłużyć gdańskiemu klubowi przez najbliższe 2-3 sezony gry w PGNiG Superlidze. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie on ściągany przed innymi wydarzeniami sportowymi rozgrywanymi w gdańskiej hali mieszczącej na granicy z Sopotem.

Dla nas najwygodniej byłoby, gdyby taraflex był rozłożony na parkiecie przez cały czas, ale wiemy też, że inne drużyny, które grają w hali AWFiS-u, nie są przekonane do tego typu syntetycznych nawierzchni. Zobaczymy, co uda nam się ustalić z tymi zespołami, ale mamy nadzieję, że przekonają się do naszych argumentów – powiedział Krystian Plech – Dyrektor ds. Marketingu.

Nowa nawierzchnia nieco różni się od tej, na której rozgrywane są mecze w PGNiG Superlidze.

Rzeczywiście nawierzchnie udostępniane przez polski związek na mecze różnią się nieco kolorystycznie. Powierzchnia jest w większości błękitna, jednak pola bramkowe mają kolor czarny, podczas gdy w meczach ligowych są granatowe. PGNiG Superliga nie wyraziła jednak żadnych zastrzeżeń co do tego odstępstwa i dlatego błękitno-czarny taraflex będzie leżał pod stopami wszystkich zawodników ligi, którzy przyjadą do Gdańska – eksplikował Krystian Plech.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZamość: Umowa na przebudowę drogi krajowej nr 74 podpisana
Następny artykułUOKiK chce ukrócić nieuczciwe praktyki w handlu poza lokalem firmy