A A+ A++

Za długo żyjemy na tym świecie, żeby wierzyć, że motocykle z oznaczeniem XSR GP będą całkiem nowymi modelami. Jesteśmy gotowi pójść o zakład, że Iwata tak właśnie opisywać będzie jakieś odmiany dotychczasowych modeli, zapewne XSR 700 i XSR 900, choć wniosek rejestracyjny dotyczył motocykli, skuterów, a nawet trójkołowców.

Pomysł na rozszerzenie linii XSR wcale nas nie dziwi – największym problemem motocykli z tym oznaczeniem była mała “rasowość”. O ile konkurentom, np. Kawasaki z modelem Z900RS, czy Triumph Trident 660 nie sposób odmówić uroczego retro vibe’u, o tyle modele XSR są po prostu nakedami MT z odrobinę zmienionymi kilkoma detalami. W obecnej sytuacji rynkowej, gdzie motocykle retro stanowią istotną część wolumenu sprzedaży, to trochę za mało.

I to właśnie chęć zaoferowania czegoś więcej leży zapewne u podstaw decyzji o przygotowaniu dodatkowych modeli. Na ich przyporządkowanie do segmentu Sport Heritage wskazuje symbol XSR, ale czego dotyczy owo “GP”? Odpowiedź może kryć się w zaprezentowanym w ubiegłym roku modelu XSR 900, nawiązującym do historycznego YZR500 Christiana Sarrona.

Przeczytaj także: Yamaha XSR 900 inspirowana YZR500 Sarrona. 

Tak się bowiem składa, że w 2021 roku Yamaha obchodziła 60. rocznicę startów w wyścigach motocyklowych. A trudno wyobrazić sobie coś bardziej cool niż nowoczesne modele, nawiązujące stylistycznie do legend wyścigowych marki. Przecież to właśnie ta strategia legła u podstaw gigantycznego sukcesu Kawasaki Z900RS. Wydaje się, że Yamaha również dostrzegła ogromny potencjał drzemiący w linii modeli odwołujących się do wspaniałych maszyn z własnej historii.

Ale skąd pomysł na ujęcie w zgłoszeniu rejestracyjnym wszystkich pojazdów? Cóż, wydaje się, że po pierwsze producent nie skupi się na kopiowaniu dawnych jednośladów, a wykorzystaniu inspiracji. Po drugie jest możliwe, że Yamaha wykorzysta oznaczenie XSR GP nie tylko w odniesieniu do motocykli znanych z torów wyścigowych, ale także do innych legend, takich jak YXM250 gwiazdy motocrossu Hakana Andersona, czy YZE750 Ténéré Stéphane’a Peterhansela. I ta myśl niezwykle nas ekscytuje – pomyślcie jak fajnie mogłaby wyglądać retro Ténéré!

Póki co jednak pozostaje nam snucie domysłów, bo producent nie ujawnił żadnych danych dotyczących przygotowywanych modeli. Być może dowiemy się czegoś więcej przy okazji tegorocznych targów EICMA.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMonster Prom 3: Monster Roadtrip PC
Następny artykuł“Jestem martwy, nie żyję”. Bulwersujące kulisy rządów w ostrołęckim magistracie