Od kilku dni na motocyklowych grupach i w mediach pojawiają się spekulacje na temat możliwego powrotu dużej Ténéry. Większa siostra Ténéré 700 miałaby zostać zbudowana nie na bazie dwucylindrowego silnika o pojemności 1200 cm3, jak poprzedniczka, a z wykorzystaniem jednostki CP3 – trzycylindrowej rzędówki, stosowanej m. in. w MT-09. Czy to w ogóle możliwe?
Odpowiedź na to pytanie wydaje się oczywista – skoro mamy Tracera 7 i Tracera 9, to dlaczego analogicznie nie mogłaby pojawić się Super Ténéré 900? Faktycznie – z technicznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, problemem może okazać się jednak kwestia marketingu. Poprzednia duża Ténéré była motocyklem adventure premium, konkurowała wówczas z tuzami takimi jak BMW R 1200 GS, Triumph Tiger 1200, czy Ducati Multistrada 1200. Kluczowa była pojemność silnika – 1200 cm3.
Fakt – silnik stosowany w XT 1200 Z Super Ténéré nie zachwycał mocą (110 KM) ani nowoczesnymi rozwiązaniami. Pod tym względem motor CP3 z 119 KM jest znacznie lepszy. Niestety dla potencjalnych odbiorców problemem może być zbyt mało “prestiżowa” pojemność. Nie wspominając o mocy, która dziś w tej klasie oscyluje wokół 160 KM. Jeśli zatem Yamaha chciałaby stworzyć następcę XT 1200 Z, konkurującego w swojej klasie, znacznie lepszym wyborem byłaby czterocylindrowa rzędówka z MT-10, która generuje 166 KM.
Yamaha Super Ténéré 900, render: Nicolas Petit, fot. Moto-Station.com
Z drugiej jednak strony Yamaha już nie raz pokazywała, że ma w nosie oczywiste strategie i interesuje ją tylko własna droga. Tak było na przykład z modelem R7. Przed jego premierą wydawało się, że Japończycy nie zdecydują się wsadzić do tego motocykla dwucylindrowej rzędówki CP2, która z mocą 73 KM tak mocno odstaje od konkurentów – Aprilii RS660 (100 KM), czy Hondy CBR 650 R (95 KM). Tak jednak się stało – R7 nie tylko została pokazana, ale wzbudziła spore zainteresowanie mimo wielu krytycznych opinii dotyczących mocy. W dodatku motocykl naprawdę fajnie jeździ.
Niewykluczone zatem, że Iwata, nie oglądając się na oczywiste wnioski, zdecyduje się pokazać nową Super Ténéré 900, zbudowaną na bazie MT-09. Motocykl nieco lżejszy i nieco słabszy od tłustej konkurencji w postaci nowego Tigera 1200, czy BMW R 1250 GS, ale za to taki, który doskonale czuje się w towarzystwie Husqvarny Norden 901, czy KTM-a 890 Adventure.
Nowa Super Ténéré 900 byłaby motocyklem zdecydowanie bardziej szosowym niż mniejsza siostra. Przekonujące wizualizacje, przygotowane przez francuskiego designera Nicolasa Petita pokazują jak mogłaby wyglądać duża Ténéré. Design mocno nawiązuje do Ténéré 700, jednak wyraźnie widać wpływ modelu Tracer 9. Z przodu, zamiast dużej 21-calowej obręczy znanej z Ténéré 700, znalazło się koło 19-calowe, znacznie lepiej sprawdzające się podczas jazdy po drogach asfaltowych.
Taka koncepcja Super Ténéré 900 byłaby z pewnością korzystniejsza dla osób, które preferują dłuższe trasy z pasażerem i bagażem po utwardzonych drogach. To największa grupa spośród nabywców motocykl adventure, a w ofercie Yamahy nie ma dziś tego typu motocykla. Wydaje się zatem oczywiste, że musi on się wkrótce pojawić. Mamy nadzieję, że nie trzeba będzie na niego długo czekać.
Przeczytaj także: Yamaha XT 1200 Z Super Ténéré – test.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS