A A+ A++
foto Joanna Ferlian-Tchórzewska

Od stycznia 2023 roku wzrosła wysokość opłat za ciepło dostarczane przez Przedsiębiorstwo Ciepłowniczo-Usługowe „Piaseczno” Sp. z o.o. Ma to związek z drastycznym wzrostem cen gazu i brakiem systemowego rządowego wsparcia dla odbiorców miejskiego ciepła. 

Lokalny wytwórca i dostawca ciepła – Przedsiębiorstwo Ciepłowniczo-Usługowe „Piaseczno” Sp. z o.o. od stycznia podwyższa ceny opłat za ogrzewanie. Wzrost opłat wiąże się z drastycznym wzrostem cen gazu w ostatnim roku. Wraz z końcem 2022 r. kończy się trzyletnia umową, którą spółka ciepłownicza zawarła na dostawy gazu. W związku z tym, że dotychczas PCU, dzięki zawartej przed trzema laty umowie na dostawy gazu, korzystało z niskiej jak na obecne realia ceny tego surowca, obecny wzrost taryf dla odbiorców wydaje się wyjątkowo wysoki. Ceny były 7-krotnie niższe od obecnie obowiązujących – dotychczasowa cena wynosiła 93 zł/MWh, podczas, gdy na pierwszy kwartał gaz został kupiony po cenie 720 zł/ MWh.

– Kupiliśmy wolumen gazu jedynie na pierwszy kwartał 2023 roku, ponieważ liczymy na to, że wprowadzone przez Unię Europejską regulacje, które blokują podwyżkę cen gazu na poziomie 180 euro/MWh sprawią, że ceny na giełdach nie tylko przestaną rosnąć, ale też nieco spadną – mówi prezes PCU Marek Trendel. – Koszty zakupu gazu oraz energii elektrycznej będą stanowić w nowych taryfach aż 96% ceny, podczas, gdy wcześniej nie przekraczały 50%.

Nowe taryfy zatwierdzone przez URE

Wprawdzie rząd wprowadził częściowe regulacje, które zapewniają, że cena 1 GJ nie może przekroczyć 150 zł dla wskazanych grup odbiorców, ale poza samą ceną gazu, dochodzą pozostałe składniki opłat, w tym między innymi opłata przesyłowa. Na końcową cenę usługi wpływają również wysokie ceny energii elektrycznej niezbędnej do funkcjonowania ciepłowni i dostarczania ciepła do budynków oraz wzrost opłat za zezwolenia na emisję dwutlenku węgla. Te trzy składniki: cena gazu, koszty energii elektrycznej oraz emisji CO2 sprawiają, że PCU musiało wprowadzić korektę taryfy. Przygotowane przez PCU taryfy podlegają weryfikacji przez Urząd Regulacji Energetyki. Dokumentacja, w oparciu o którą zostały skalkulowane stawki opłat za ciepło, została sprawdzona przez URE. Gdyby taryfy nie były prawidłowo skalkulowane, regulator by ich nie zatwierdził.

Brak rządowego wsparcia dla mieszkańców

W przypadku odbiorców ciepła z miejskiej ciepłowni, wzrost cen na rachunkach za ogrzewanie wyniesie od stycznia 2023 roku około 350% w stosunku do opłat ponoszonych w roku 2022. W związku z tym, że dotychczas mieszkańcy korzystali z jednej z najniższych w Polsce stawek opłat za ciepło, różnica w cenie wydaje się wyjątkowo wysoka. Cena za 1 GJ ciepła wynosiła w 2022 roku 52 zł, podczas, gdy w nowej taryfie wynosi 250 zł dla odbiorców, których nie obejmuje rządowa ulga oraz 142 zł dla tych, których ulga dotyczy. Niestety odbiorcy ciepła miejskiego nie mogą liczyć na systemowe wsparcie od rządu, jak ma to miejsce w przypadku osób ogrzewających swoje domy węglem. W przypadku ogrzewania opałem stałym rząd oferuje nie tylko regulowaną cenę węgla, ale również dodatkowe wsparcie w wysokości 3000 zł. W sprawie zapewnienia systemowego wsparcia również dla odbiorców ciepła miejskiego burmistrz Daniel Putkiewicz zamierza ponownie zwrócić się do Minister Klimatu i Środowiska. Występował z wnioskiem w tej sprawie już w sierpniu 2022 roku: Drastyczne podwyżki opłat za ogrzewanie – Burmistrz interweniuje w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

Przedstawione przez PCU taryfy będą obowiązywały do końca kwietnia. Kolejną kalkulację – na następne okres 2023 roku – spółka ciepłownicza musi przygotować dla URE na przełomie lutego i marca. Będą one zależały od ewentualnych zmian w prawie, a przede wszystkim od cen gazu na giełdach.

Gmina pracuje nad programem wsparcia

W związku z tym, że drastyczny wzrost kosztów ogrzewania będzie ogromnym obciążeniem finansowym, w szczególności dla osób uboższych, emerytów i rencistów czy rodzin wielodzietnych, na wniosek burmistrza Daniela Putkiewicza gminni urzędnicy pracują nad przygotowaniem zarysu programu wsparcia dla mniej zamożnych odbiorców miejskiego ciepła. Oczywiście samorząd może działać w takim zakresie, jaki dopuszcza prawo oraz w skali, na którą pozwoli trudna sytuacja budżetowa związana m.in. z obniżeniem wpływów z podatku PIT w związku ze zmianami podatkowymi. Po przygotowaniu programu wsparcia, zostanie on przedstawiony Radzie Miejskiej, która podejmie ostateczną decyzję o jego zatwierdzeniu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFood Truck z żurem, krupniokiem i kołoczem rusza w trasę
Następny artykułRok 2022 za nami. Sprawdź miejskie podsumowanie