A A+ A++

Powstał projekt, dzięki któremu mandat za pojedyncze wykroczenie ma wynosić nawet 3,5 tys. złotych. Na razie nie ma jednak finalnej decyzji rządu co do terminu wprowadzenia nowych zasad.

Często słychać głosy, że mandaty w Polsce są za niskie. Ministerstwo Infrastruktury chce, aby na drogach było bezpieczniej dlatego rząd przyjął projekt zmian przygotowany przez ministra resortu Andrzeja Adamczyka.

Stawki mandatów mają wzrosnąć radykalnie, zarówno ich minimalne oraz maksymalne wartości. Aktualnie maksymalną wysokością grzywny było 5 tys. złotych, po zapowiadanej zmianie przepisów będzie to aż 30 tys. złotych.

Ile punktów, a ile za przekroczenie prędkości?

Aktualnie punkty karne znikały z konta kierowcy po roku jazdy, po zaostrzeniu przepisów ruchu drogowego oraz wysokości mandatów punkty będą znikały po dwóch latach. Maksymalna liczba punktów przyznawanych za jedno wykroczenie ma wzrosnąć do piętnastu z dziesięciu. Przypominamy, że kierowca może zgromadzić maksymalnie 24 punkty karne w ciągu roku (w przypadku osób, którzy posiadają prawo jazdy krócej niż rok – 20 punktów).

Wzrosnąć ma również zagrożenie karą więzienia dla pijanych kierowców. Zamiast dwóch lat pozbawienia wolności nowy Kodeks karny ma przewidywać 3 lata. W przypadku recydywy – nie 5, a 8 lat więzienia. Ofiary wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców mają otrzymywać renty przyznawane automatycznie.

Za przekroczenie prędkości o 30 km/h ma grozić mandat, którego wysokość ma przekraczać nawet 1,5 tys. złotych. Za kolejne, podobne wykroczenie popełnione w ciągu dwóch lat od pierwszego, grzywna wyniesie minimum 3 tys. złotych.

W przypadku spowodowania realnego zagrożenia zdrowia i życia pieszego, sąd może zakazać prowadzenia pojazdu na okres od sześciu miesięcy do trzech lat.

Zostanie również podniesiona kara za jazdę bez wymaganych uprawnień. W takiej sytuacji kierowca będzie musiał liczyć się z czasowym niedopuszczeniem pojazdu do ruchu przez okres trzech miesięcy oraz na kierowcę zostanie nałożony mandat karny w wysokości 10 tys. złotych.

Rząd uważa jednak, że najważniejszym wykroczeniem jest objeżdżanie opuszczonych zapór przy przejeździe kolejowym. Wysokość mandatu, który kierowca otrzyma za ominięcie opuszczonego szlabanu może wynieść nawet 30 tys. złotych.

Projekt nie jest jeszcze do końca opracowany i nie wiadomo, co może się zmienić. Jednak możemy być pewni zaostrzenia przepisów i wzrostu kar za poszczególne wykroczenia.

Czytaj również: Radni nie chcą osiedla

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“W restauracji też rządzi PiS”. Absurdalny wpis Tyszkiewicza
Następny artykułKolejny napastnik w drodze do Rakowa