W Kancelarii Prezydenta RP mamy dużo prorodzinnych rozwiązań, potrzebnych tym bardziej, że połowa pracowników to kobiety i połowa kadry kierowniczej to także kobiety. Mamy np. pokój dla rodzica z dzieckiem, można tam pracować, a dziecko może się bawić. Bywają przecież różne awaryjne sytuacje rodzinne – mówi Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Kancelarii Prezydenta RP, w rozmowie z Dorotą Łosiewicz na łamach tygodnika „Sieci”.
Dlaczego szef, a nie szefowa Kancelarii Prezydenta?
Grażyna Ignaczak-Bandych: Jestem szefem Kancelarii Prezydenta, tak mówi bowiem art. 143 Konstytucji RP, dlatego konsekwentnie trzymam się konstytucyjnej formy. Prezydent stoi na straży konstytucji, zatem szef urzędu prezydenckiego powinien przestrzegać ram konstytucyjnych, także w zakresie nazewnictwa. …
Szanowny Czytelniku, możesz przeczytać cały artykuł
– wystarczy, że dołączysz do subskrybentów Sieci Przyjaciół.Jeżeli masz wykupiony dostęp do Sieci Przyjaciół zaloguj się na swoje Konto Czytelnika
Wybierz subskrypcję:
Przejdź na stronę ofertową
Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów
na portalu wPolityce.pl.Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS