72-latek wyszedł ze szpitala w Krasnymstawie, ale do domu już nie dotarł. W jego poszukiwania zaangażowało się wielu policjantów. Ostatecznie mężczyznę odnalazł… technik kryminalistyki.
W poniedziałek, 4 marca, tuż przed północą w Komendzie Powiatowej Policji w Krasnymstawie pojawiła się mieszkanka powiatu zaniepokojona tym, że jej 72-letni wujek nie powrócił do domu. – Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna około południa został przewieziony do szpitala w Krasnymstawie, skąd miał się oddalić w godzinach popołudniowych. Niestety nie powrócił do miejsca zamieszkania – opowiada Anna Chuszcza, rzecznik krasnostawskiej policji.
Służbę na stanowisku kierowania komendy w Krasnymstawie pełnili akurat asp. szt. Piotr Stręfner oraz podkom. Jolanta Babicz. Dzięki ich szybkiej reakcji i zadysponowaniu do działań policjantów będących w służbie, po około godzinie udało się odnaleźć zaginionego na jednej z miejskich ulic. – Mężczyznę całego i zdrowego odnalazł kom. Tomasz Kłapouchy, technik kryminalistyki, który samodzielnie w poszukiwaniu zaginionego patrolował ulice miasta. 72-latek został przekazany pod opiekę wdzięcznej rodzinie – dodaje Chuszcza. (kg)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS