Wysyłamy kartki do pani Marii!

Tak się nieszczęśliwie złożyło, że pani Maria w piątek rano niefortunnie upadła i złamała nogę. Jest po pomyślnej operacji, ale potrzebuje naszego wsparcia. Naszego, czyli jej dawnych uczniów.

Przed nią długa rehabilitacja, a pamięć dawnych uczniów na pewno sprawi jej przyjemność. Zawsze lubiła spotkania z nimi, a wychowała kilka pokoleń ostródzkiej młodzieży i wyjaśniła w końcu najbardziej opornym o co chodzi w Wielkiej Improwizacji…

— Bardzo by się ucieszyła z kartek pocztowych — mówi jej wnuczka Joanna Miller, która zajmuje się babcią. — Nie z telefonów, ale kartek, bo słowo pisane jest nadal dla niej największą wartością.

Zatem do dzieła ci wszyscy, którzy dzięki psorce do dziś pamiętają kim był Kordian, Konrad Wallenrod i dlaczego Adam Mickiewicz polskim wieszczem był. Sprawmy naszej pani profesor trochę radości!

Wysyłamy kartki do pani Marii – podajemy adres (za zgodą rodziny): 14 -100 Ostróda, ul. T. Kościuszki 15 m 4

I dla przypomnienia. Maria Gilewska urodziła się 14 września 1925 roku w miejscowości Nowojelnia na dzisiejszej Białorusi. Uzyskała wykształcenie wyższe w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Gdańsku. W 1950 rozpoczęła pracę jako nauczycielka języka polskiego w I Liceum Ogólnokształcącym w Ostródzie, którego w latach 1960–1961 była dyrektorem.
Była wiceprezesem oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Ostródzie, zasiadała również w prezydium zarządu okręgu ZNP w Olsztynie. W 1972 uzyskała mandat posła na Sejm PRL w okręgu Iława. Pełniła funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Oświaty i Wychowania. Za swoją pracę została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi.

Zgłoś naruszenie/Błąd