30-letni mieszkaniec podbierutowskiej wsi wysyłał znajomej 12-latce zdjęcia i filmiki erotyczne. Na iść ślad wpadła mama dziewczynki. Teraz mężczyzną zajmuje się prokuratura.
Mężczyzna był przesłuchiwany przez śledczych dwa tygodnie temu. Postępowanie w sprawie prowadzi, pod nadzorem prokuratury, oleśnicka policja. Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy potwierdza i podkreśla, że nie może udzielić żadnych innych informacji w tej sprawie.
Wiadomo, że prokuraturę o sprawie zawiadomiła mama dziewczynki, która znalazła w jej telefonie niepokojące wiadomości. 30-letni mężczyzna, znajomy rodziny, rozpoczął korespondencję z 12-latką, podając się za 16-latka. Później odkrył karty, licząc, że jego korespondencja nie trafi do matki dziecka. Wysyłał nastolatce erotyczne zdjęcia i filmiki. Pisał, że dziewczynka jest jego wymarzoną kobietą, proponował spotkania.
Mężczyzna został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania. Jest kawalerem, pracuje jako kierowca. Zeznania złożyła także mama dziewczynki i ona sama. Prokuratura zabezpieczyła telefon 12-latki, który jest dowodem w sprawie.
Śledczy apelują do rodziców, by ci byli uczuleni na to, z kim, za pośrednictwem internetowych komunikatorów, nawiązują kontakty ich dzieci. Do sprawy wrócimy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS