A A+ A++

Zakup samochodu z drugiej ręki często przypomina chodzenie po polu minowym. Ukryte wady, podejrzane uszkodzenia lakieru, niedziałające podzespoły i nieznana historia pojazdu. Jak mieć pewność, że wydając kilkadziesiąt tysięcy złotych, nie wpadniemy w pułapkę? Świetne rozwiązanie dla kierowców przygotowała marka Ford.

W ostatnich dziesięciu latach Polacy kupowali coraz więcej nowych samochodów i proporcjonalnie – dużo mniej aut używanych. Chociaż tendencja ta utrzymywała się przez wiele lat, to w czasie pandemii wszystko wywróciło się do góry nogami (lub kołami, jak kto woli).

Sprzedaż nowych samochodów drastycznie spadła, chociażby za sprawą braku tzw. półprzewodników, co wydłużyło czas oczekiwania na produkcję i dostawę zamówionego auta. Ich kosztem rośnie natomiast liczba rejestrowanych aut używanych, także tych z importu.

Wielu kierowców decyduje się na zakup używanego auta z kilku powodów. Ci, którzy liczyli na zakup nowego, zmienili swoje plany, aby nie czekać 6–12 miesięcy na nowy model (tak, to dziś rynkowa norma). Inni kupili samochód, aby ograniczyć korzystanie z transportu zbiorowego w czasie pandemii.

W rezultacie coraz więcej osób przegląda ogłoszenia o sprzedaży używanych aut i… coraz więcej osób stoi przed wyzwaniem znalezienia sprawdzonego pojazdu.

Jak sprawdzić używany pojazd przed zakupem?

To pytanie, które zadaje sobie każdy kierowca. Czy wystarczy podjechać do znajomego mechanika, na pobliską stację diagnostyczną, a może poprosić o zerknięcie szwagra lakiernika? Można i tak, ale nie są to środki adekwatne do kwoty, jaką będziemy musieli wydać na samochód i jaką potencjalnie możemy stracić. Lepiej zlecić to zadanie profesjonalistom.

Zawsze mówiło się, że najlepiej stan auta zweryfikuje autoryzowany salon danej marki, ale jak wiadomo, myśli o wizycie w ASO od razu towarzyszy obawa o wysoką cenę takiej usługi. Tym bardziej zaskakuje oferta Forda – kompleksowe sprawdzenie auta przez zakupem w oficjalnym, autoryzowanym serwisie marki, kosztuje jedynie 299 złotych.

To niewielka cena, zważywszy na to, że samochodem zajmą się specjaliści Forda, korzystający z najnowszych urządzeń diagnostycznych i prześwietlający wóz zgodnie z procedurami marki.
Więcej o tej usłudze przeczytacie na stronie Forda.

Test jakości Forda za 299 zł


Wystarczy 299 zł, by w ASO sprawdzić każdy element auta przed zakupem. Warunek? To musi być Ford

W ramach wspomnianej oferty serwisu Forda, kupujący używane auto może liczyć na pełen zakres usług takich jak m.in.:

  • weryfikacja historii pojazdu,
  • weryfikacja wymaganego terminu przeglądu (wymagana wymiana olejów, filtrów, w tym oleju w skrzyni automatycznej),
  • badanie rejestracyjne oraz historia poprzednich zapisów (dotyczy aut zarejestrowanych w PL), [*]sprawdzenie grubości powłoki lakieru czujnikiem na IAR,
  • sprawdzenie poziomu płynów eksploatacyjnych (oleju silnikowego, płynu wspomagania, płynu chłodzącego) oraz poziomu i jakości płynu hamulcowego,
  • sprawdzenie stanu akumulatora oraz pasków napędu osprzętu,
  • weryfikacja stanu opon,
  • sprawdzenie wymaganego wyposażenia (trójkąt, apteczka, kamizelka, podnośnik, klucz do kół, koło zapasowe, zestaw do naprawy opon oraz termin przydatności płynu),
  • kontrola pojazdu na podnośniku,
  • kontrola zawieszenia, łożysk kół, układu hamulcowego (grubość klocków i tarcz),
  • weryfikacja stanu powłoki antykorozyjnej pod samochodem,
  • sprawdzenie szczelności układu napędowego,
  • sprawdzenie układu wydechowego,
  • podłączenie pojazdu pod komputer diagnostyczny i odczyt błędów.

Dodatkowa gwarancja Ford od ASO

To jeszcze nie wszystko, ponieważ Ford w ramach wspierania kierowców przy zakupie samochodów używanych oferuje dzisiaj jeszcze dwie ciekawe usługi, dotąd popularne głównie przy zakupie samochodów nowych.

Mowa przede wszystkim o rozszerzonej gwarancji. Dotyczy ona aut używanych, których nie obejmuje już standardowa gwarancja nowego samochodu – taką ochronę można dokupić do swojego auta nawet na 10 lat!

Warunki są proste – trzeba mieć auto marki Ford starsze niż 2 lata i nie starsze niż 10 lat, którego przebieg na liczniku nie przekroczył wartości 200 000 kilometrów.

Gwarancja 12, bo tak nazywa się tak usługa, obejmuje ochronę najważniejszych podzespołów samochodu (m.in. silnika, układu przeniesienia napędu, skrzyni biegów czy ubranych elementów sterowania i osprzętu silnika), a także zawiera ubezpieczenie Assistance z całodobową pomocą drogową. Więcej o programie Gwarancja 12 można znaleźć na stronie Forda.

Pakiety serwisowe tańsze niż naprawa w warsztacie za rogiem


Wystarczy 299 zł, by w ASO sprawdzić każdy element auta przed zakupem. Warunek? To musi być Ford

Drugim, wartym uwagi elementem oferty Forda dla używanych samochodów, jest program Ford Economy, czyli ni mniej, ni więcej tylko oferta pakietów serwisowych – również znanych raczej z nowych samochodów.

Dzięki tej usłudze można zadbać o swoje 4-letnie lub starsze auto z taką starannością jak w przypadku nowego auta, ale płacąc bardzo atrakcyjną stawkę, np. 499 zł za serwis samochodu, w czym zawarte są zarówno części, jak i robocizna.

Aby umówić się na przegląd swojego używanego auta w autoryzowanym serwisie marki Ford, wystarczy skorzystać z platformy do rezerwacji terminu online.

Wielu klientów doceni nie tylko jakość serwisu (samochodem zajmą się mechanicy wykwalifikowani w obsłudze wszystkich modeli Forda), ale również obsługę, ponieważ po wykonanej naprawie kierowca otrzyma od serwisanta nagranie wideo, na którym zostaną pokazane naprawione usterki i wymienione elementy w samochodzie, wraz z wyjaśnieniem, jakie czynności zostały wykonane.

W ramach tej usługi kryją się też m.in. darmowe sprawdzenie auta przed przeglądem rejestracyjnym lub atrakcyjne ceny wymiany opon.

Szczegóły? O tym wszystkim możecie przeczytać więcej na stronie Forda.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStanowisko szefa Parlamentu Europejskiego. Kosma Złotowski kandydatem PiS
Następny artykułZmiany rozkładów L23, L24 i L32