Cztery osoby trafiły do szpitala po wypadku, do którego doszło dzisiaj w Kamienicy Górnej. Dwoje z poszkodowanych to dzieci.
Wypadek wydarzył się o godz. 12:40. Kierujący samochodem marki daihatsu mieszkaniec gminy Brzostek jechał od strony szkoły w Kamienicy Górnej. W pojeździe poza nim znajdowała się 9-letnia dziewczynka i około 3-letni chłopiec. Z przeciwnego kierunku, od strony kościoła jechało bmw na ropczycko-sędziszowskich tablicach rejestracyjnych.
– Potwierdzam, że w Kamienicy Górnej doszło do wypadku, ale jest jeszcze za wcześnie, by wskazać sprawcę – mówił tuż po zdarzeniu pełniący obowiązki naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Dębicy podinsp. Robert Kras.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że winnym spowodowania tego wypadku może być kierujący bmw, który zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z daihatsu. Wszystkie cztery osoby biorące udział w zdarzeniu trafiły do szpitala.
– Jedno z dzieci doznało urazu kończyny – mówił podinsp. Robert Kras.
Chodzi o 9-latkę, która doznała urazu nogi. Urazu głowy i kolana doznał z kolei kierujący daihatsu. Na ból w kolanie skarżył się także kierowca bmw. Żadnych obrażeń nie odniósł prawdopodobnie najmłodszy z uczestników zdarzenia, około 3-letni chłopiec, jednak ze względu na wiek także trafił do szpitala na badania. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana. Szczegóły wypadku znane będą jutro.
W miejscu zdarzenia pracowali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzostku i z OSP w Nawsiu Brzosteckim, a także dwa zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Dębicy. Do Kamienicy Górnej konieczne było również wezwanie trzech Zespołów Ratownictwa Medycznego.
AKTUALIZACJA:
Samochodem marki daihatsu kierował 39-letni mężczyzna, który przewoził 10-letnią dziewczynkę oraz 4-letniego chłopca. Z kolei bmw kierował 22-letni mieszkaniec Brzezin. Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy st. asp. Jacek Bator potwierdza, że kierujący bmw na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w daihatsu.
– Po zderzeniu daihatsu się przemieściło i uderzyło w zaparkowany autobus – dodaje rzecznik dębickiej policji.
Cała czwórka uczestników została przewieziona do szpitala w Jaśle. Jak przekazał nam rzecznik wszyscy po badaniach zostali zwolnieni do domów, co oznacza, że sprawa prawdopodobnie zakwalifikowana zostanie, jako kolizja. Kierujący samochodami byli trzeźwi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS