A A+ A++

Porażka w ostatnim meczu jaką kilka dni temu ponieśli z Pogonią Szczecin piłkarze Piasta Gliwice sprawiła, że sytuacja walczących o wicemistrzostwo Polski gliwiczan mocno się skomplikowała. Podopieczni Waldemara Fornalika spadli w ligowej tabeli na 3. miejsce i do drugiego Lecha Poznań tracą trzy “oczka”. Oznacza to, że los ustępujących Mistrzów Polski zależy nie tylko od ich dzisiejszego występu, ale także od piłkarzy Lecha, którzy zmierzą się dziś z Jagiellonią Białystok. Gliwiczanie pewni są już miejsca na podium i gry w europejskich pucharach w sezonie 2020/2021, jednak wywalczenie wicemistrzostwa Polski byłoby kolejnym wielkim sukcesem w historii klubu.

Dzisiejszy rywal gliwiczan – Cracovia Kraków w ligowej tabeli zajmuje dopiero 6. miejsce, jednak za kilka dni stanie przed szansą na zakończenie sezonu zdobywając Puchar Polski. Krakowianie w kończącym się sezonie w osiemnastu rozegranych na wyjazdach meczach zanotowali aż dziesięć porażek, co pokazuje, że nienajlepiej czują się oni na terenie rywali. W ostatnim meczu Cracovia przegrała u siebie z Lechem Poznań 1:2.

Patrząc na ligową tabelę faworytem spotkania wydają się być gospodarze, jednak spora ilość spotkań jakie obydwa zespoły rozegrały w ostatnim czasie sprawić może, że trenerzy mogą podjąć decyzje o zmianach w składzie. Czy gliwiczanie zakończą sezon zwycięstwem i wykorzystując potknięcie rywali awansują na 2. miejsce w tabeli kończąc sezon z wicemistrzostwem Polski? O tym przekonamy się dzisiejszego popołudnia. Początek meczu w Gliwicach zaplanowano na godzinę 17:30. Spotkanie poprowadzi Bartosz Frankowski z Torunia.

Piast Gliwice – Cracovia Kraków

niedziela, 19 lipca 2020, godz. 17:30

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Ekstraklasie będę chciał nawiązać do statystyk z I ligi
Następny artykułPracownicy LSSE mają rondo w Polkowicach