Wybory samorządowe 2024
Wybory samorządowe 2024 przebiegają spokojnie. Podczas konferencji prasowej PKW podano, że był jeden przypadek, wyniesienie kart wyborczych poza lokal przez nietrzeźwą kobietę w woj. lubelskim, a drugi – podarcia kart do głosowania przez wyborcę w Radomiu. W Katowicach natomiast dwie osoby wymieniły się w lokalu wyborczym kartami do głosowania. W województwie pomorskim jeden z kandydatów na radnego oferował 100 złotych w zamian za oddanie głosu na wskazanych przez niego kandydatów. Policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy w tej sprawie.
Do godziny 12 przystąpiło u nas do głosowania ok. 20 procent wyborców. Nie ma u nas takiej reguły, że najwięcej wyborców pojawia się po zakończeniu mszy świętych w kościołach. Nie ma fal, ruch jest jednostajny. Najwięcej jest około 10 osób oddających w tym samym czasie swoje głosy, nie ma też kolejek. Jest bardzo spokojnie
– mówiła nam zastępca przewodniczącego komisji wyborczej numer 42 w Częstochowie.
W mieście oraz w powiecie częstochowskim frekwencja zbliżona jest do średniej w kraju. Wyborcy powinni brać przykład z 94-letniej pan Wandy, częstochowianki, która wraz z najbliższymi zameldowała się w jednym z lokali wyborczych.
Mieszkam na ulicy Ludowej byłam na głosowaniu dzisiaj, bo uczestniczyłam we wszystkich głosowaniach, więc teraz też poszłam. A mam 94 lata, urodziłam się 31 maja 1930 roku. Nie opuściłam nigdy żadnego głosowania, więc teraz też… Jak mogłam, to poszłam…
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS