Wybory prezydenckie w Rzeszowie. Kandydaci pokazują się bez maseczek, mieszkaniec zawiadamia policję

Warchołowi dostało się od polityków, także tych z PiS. Wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik napisał na Twitterze: “Marcinie, powiedz, gdzie jutro będziesz zbierał podpisy? Będziesz miał okazję sam złożyć podpis na mandacie. Dla policji pytam”. 

Marcina Warchoła skrytykował także rzecznik rządu Piotr Muller: – Mamy bardzo trudną sytuację epidemiczną i zasłanianie się mówieniem, że nie nosi maseczki, bo był w parku czy przechodził przez park, uważam, że taka postawa w takich okolicznościach po prostu nie przystoi. I dodawał: – Jest mi wstyd, że w taki sposób może się zachowywać wiceminister w naszym rządzie.

Kandydaci bez maseczek. Rzeszowianin zawiadamia policję

Tymczasem mieszkaniec Rzeszowa, który napisał do redakcji “Wyborczej”, brak maseczek w miejscach publicznych wytyka także innym kandydatom. Złożył nawet zawiadomienie na policję. Dotyczy ono Ewy Leniart (kandydatka PiS) oaz Konrada Fijołka (kandydat opozycji).

“Jako mieszkaniec Podkarpacia, w imieniu zbulwersowanych obywateli naszego województwa, dziś złożyłem wniosek do Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie o ukaranie kandydatów E. Leniart i K. Fijołka za brak maski w miejscach publicznych” – pisze mężczyzna (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). Do maila załącza zdjęcia z ostatnich dwóch tygodni, na których widać wspomnianych kandydatów bez maseczek.

“Widać na nich, że kandydaci ewidentnie nie stosują się do zasad rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Wszyscy są wobec prawa równi” – uważa mieszkaniec Rzeszowa.

Spytaliśmy go, dlaczego nie złożył wniosku także w sprawie Marcina Warchoła i Grzegorza Brauna. Ten drugi, kandydat Konfederacji na prezydenta Rzeszowa, słynie z tego, że maseczek nie nosi w ogóle.

– Ich [Warchoła i Brauna – przyp. red.] nie widziałem, a gdy ich zobaczę, to na pewno zrobię to samo – zapewnia mężczyzna.

Policja: “Sprawdzamy”

Okazuje się, że w sprawie Warchoła i Brauna policja podjęła już pewne czynności. Nie podaje jednak, o jakich kandydatów chodzi, można się jednak łatwo domyślić. Dwie sprawy zostały przekazane do Warszawy, bo chodzi o immunitet poselski (z kandydatów mają go właśnie Braun i Warchoł). Ale policja zajęła się także zawiadomieniami dotyczącymi Leniart i Fijołka.

– W każdej z tych spraw prowadzone są czynności wyjaśniające pod kątem popełnienia wykroczenia. Chodzi tu oczywiście o nienoszenie maseczki w miejscach, gdzie jest to wymagane – informuje Adam Szeląg, rzecznik prasowy rzeszowskiej komendy policji. Wnioski dotyczą wszystkich czterech kandydatów. 

Zgłoś naruszenie/Błąd