O godzinie 18.00 zakończyło się w Niemczech głosowanie w wyborach do Bundestagu. Nowy parlament wybierze następcę kanclerz Angeli Merkel, która odchodzi po 16 latach rządów.
Drugi sondaż exit poll daje wygraną SPD
Socjaldemokraci z SPD uzyskali 25,8 proc. głosów w niedzielnych wyborach do niemieckiego Bundestagu; chadecy z CDU/CSU mają 24,2 proc. poparcia – wynika z sondażu exit polls dla stacji ZDF. Według badania dla telewizji ARD, SPD i CDU/CSU uzyskały po 25 proc. głosów.
W sondażu zaprezentowanym przez ZDF Zieloni uzyskali 14,7 proc. głosów, liberalna FDP – 11,8 proc., prawicowo-populistyczna AfD – 10,1 proc., Lewica – 5 proc.
Remis w pierwszych wynikach exit poll
W wyborach do Bundestagu chadecy z CDU/CSU i socjaldemokraci z SPD uzyskali po 25 proc. głosów. Zieloni otrzymali 15 proc. głosów.
Na trzecim miejscu uplasowali się Zieloni z 15 proc. głosów. Liberalna FDP i prawicowo-populistyczna AfD uzyskały po 11 proc. poparcia. Lewica ma 5 proc. głosów.
Najgorszy w historii wynik wyborczy chadecji
Pierwsze prognozy dotyczące niedzielnych wyborów do niemieckiego Bundestagu nie rozstrzygnęły kto zwyciężył: CDU/CSU czy SPD. Dla chadeckiej Unii jest to jednak najgorszy wynik w jej historii. Chadecy i socjaldemokraci – według prognoz – zdobyli w wyborach po 25 procent poparcia.
Sekretarz generalny CDU Paul Ziemiak skomentował, że porażki wyborcze są gorzkie, ale wynik obu rywalizujących ugrupowań jest zbliżony. To będzie długa noc – powiedział Ziemiak.
W razie remisu pierwszeństwo w tworzeniu koalicji będzie miała partia, która zdobędzie więcej mandatów. Obecnie CDU/CSU ma 200 miejsc, a CDU 3 mandaty mniej.
Jak może wyglądać przyszły rząd Niemiec?
Nazwy koalicji wzięły się od flag niektórych państw świata. Takie „koalicyjne flagi” powstają po połączeniu kolorów, które przypisane są poszczególnym partiom.
Wielka koalicja
Aktualnie, od 2013 roku, w Niemczech rządzi tzw. wielka koalicja, w skład której wchodzą CDU, CSU i SPD. Koalicjanci są jednak zmęczeni wspólnymi rządami i zapowiadają, że nie chcą znów zawiązywać porozumienia.
Koalicja kenijska (czarny, czerwony, zielony) – CDU/CSU, SPD i Zieloni
Wielka koalicja może po tych wyborach najprawdopodobniej nie zapewni sobie większości. W takiej sytuacji konieczne będzie zaproszenie do niej trzeciego ugrupowania. Koalicja z Zielonymi powinna wystarczyć, aby rząd miał stabilną większość.
Koalicja jamajska (czarny, zielony, żółty) – CDU/CSU, Zieloni, FDP
Jeśli pierwsze wyniki exit poll potwierdziłby się chadecy mogą być skłonni wejść w koalicję z liberałami, z którymi przez lata nieraz stawali po jednej stronie w wielu sprawach. Wspólny rząd z FDP i Zielonymi byłby więc dla wielu w CDU atrakcyjną opcją. Zielonym trudno jest jednak znaleźć z FDP wspólny język. Próba stworzenia „koalicji jamajskiej” po wyborach w 2017 r. zakończyła się fiaskiem.
Polecamy
Angela Merkel oddaje władzę
Angela Merkel z CDU sprawuje władzę w Niemczech od 16 lat i czterech kadencji. Trzy partie nominowały oficjalnych kandydatów na jej miejsce: CDU/CSU wystawiła lidera swojej partii Armina Lascheta, SPD – obecnego ministra finansów i wicekanclerza Olafa Scholza, a Zieloni – współprzewodniczącą partii Annalenę Baerbock. Jeżeli wyniki sondażowe się potwierdzą, kanclerzem zostanie obecny wicekanclerz i minister finansów, socjaldemokrata Olaf Scholz.
Kanclerz nie jest w Niemczech wybierany bezpośrednio. W wyborach do Bundestagu obywatele głosują na posłów, którzy z kolei w Bundestagu wybierają kanclerza federalnego.
Wybory korespondencyjne – wysoka frekwencja
Wybory do Bundestagu odbywają się co cztery lata. Około 60 milionów wyborców w 299 okręgach wyborczych w Niemczech jest uprawnionych do oddania głosu. Około 60 tys. lokali wyborczych jest czynnych było w niedzielę w RFN od godz. 8 do godz. 18.
Wiadomo już, że w obecnych wyborach głosy drogą korespondencyjną oddało więcej osób, niż w jakichkolwiek wyborach wcześniej i stanowić będą one co najmniej 40 proc. W poprzednich wyborach parlamentarnych w RFN w 2017 roku z głosowania korespondencyjnego skorzystało 28,6 proc. osób uprawnionych, a frekwencja wyniosła wówczas 76,2 proc.
Która partia utworzy rząd?
W tegorocznych wyborach startuje 47 partii, więcej niż w jakichkolwiek poprzednich. Łącznie kandyduje 6211 osób. System głosowania jest mieszany – większościowy i proporcjonalny. Każdy wyborca ma dwa głosy: jeden oddaje bezpośrednio na kandydata z jego okręgu wyborczego, a drugi na partyjną listę kandydatów w kraju związkowym.
W wyborach federalnych obowiązuje tzw. pięcioprocentowy próg wyborczy. Oznacza, że partia musi otrzymać co najmniej pięć procent wszystkich głosów, by wejść do parlamentu. Pięcioprocentowy próg ma zapobiec “rozdrobnieniu” parlamentu, tzn. reprezentacji zbyt wielu małych partii, która utrudnia utworzenie rządu.
Jeśli żadna partia nie uzyska w wyborach bezwzględnej większości – a sondaże pokazują, że właśnie tak będzie – rozpoczną się rozmowy koalicyjne. W czasie ich trwania, uprzedni rząd pozostaje u władzy. Może to trwać nawet kilka miesięcy. Kanclerz jest wybierany dopiero po osiągnięciu porozumienia przez rząd koalicyjny.
ja, kj
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS