A A+ A++

XVI Śląska Manifa, doroczne święto kobiet, feminizmu i równości, odbędzie się dopiero w marcu. Ale już w sobotę 17 lutego poczuć można było jej atmosferę i wesprzeć organizatorów, odwiedzając Rondo Sztuki, w którym odbył się Benefit Śląskiej Manify.

Wydarzenie zorganizowano pod hasłem “Wungiel, tęcza, brokat i feminizm”, które odnosiło się do zaplanowanych podczas niego dyskusji, dotyczących kolejno: Śląska, feminizmu i queerowości. Manifa jest bowiem także świętem społeczności LGBT+, która podobnie jak kobiety, walczy z patriarchatem i środowiskami konserwatywnymi o równouprawnienie, tolerancję i wolność.  

Pierwsza część benefitu “Wungiel” objęła dyskusję “Herstorie (nie)napisane”. Małgorzata Tkacz-Janik, działaczka feministyczna, wykładowczyni i badaczka śląskiego dziedzictwa rozmawiała z Moniką Glosowitz, literaturoznawczynią i społeczniczką o jej projekcie i książce “Pamiętniki kobiet z rodzin górniczych”. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPutin “w fantastycznym nastroju” po śmierci Nawalnego. Jest nagranie
Następny artykułNa WUM będą zajęcia uczące drzemania? “Drzemka podczas dyżuru to środek na chroniczne zmęczenie”