A A+ A++

Liczba wyświetleń: 34

Jad amerykańskich os, zwanych „zabójcami krów”, ewoluował tak, by inaczej działać na bezkręgowce, a inaczej na ssaki – odkryli naukowcy. Ta trucizna wywołuje jedną z najsilniejszych dolegliwości w skali bólu po użądleniu przez owady.

Osy z rodziny żronkowatych w języku angielskim są nazywane mrówkami aksamitnymi, bo ich bezskrzydłe samice przypominają właśnie pokryte włoskami duże mrówki. Jednak w tym przypadku skojarzenia słowa „aksamitny” z czymś delikatnym i przyjemnym w dotyku nie może być bardziej mylące. Ból wywołany jadem żronkowatych należy do najsilniejszych powodowanych przez użądlenia błonkówek (należą do nich m.in. osy, pszczoły i mrówki).

W skali stworzonej przez amerykańskiego entomologa Justina O. Schmidta ból po użądleniu przez jeden z gatunków mrówek aksamitnych (poziom 3. z 4) ustępuje tylko cierpieniom po starciu z osą czarną lub mrówką paraponerą. Schmidt, który dla dobra nauki dał się użądlić ponad 1000 razy owadom 83 gatunków, scharakteryzował ten ból jako „eksplodujący i długotrwały”. „Krzyczysz jak obłąkany. Jakby gorący olej z frytkownicy rozlał się na całej dłoni” – opisywał badacz działanie jadu żronkowatych.

Teraz naukowcy odkryli, że różne składniki w jadzie tych owadów działają na inne zwierzęta, m.in. bezkręgowce i ssaki. Wyniki ich badań ukazały się 6 stycznia w magazynie „Current Biology”.

Żronkowate to rodzina os, do której należy ok. 8 tys. gatunków. Większość z nich występuje w strefach tropikalnych. W Polsce stwierdzono obecność czterech gatunków, a np. w południowo-zachodniej części USA – 400. Te owady mają cały arsenał broni przeciw drapieżnikom i ofiarom. Natura wyposażyła je m.in. w długie żądło, wytrzymały egzoszkielet (tak twardy, że wielu entomologów miało trudności, by przekłuć go szpilką) i ostrzegawcze jaskrawe ubarwienie. Żronkowate potrafią także wydawać odstraszające dźwięki.

Już w 2021 r. międzynarodowa grupa badaczy ustaliła, że wij skolopendra zwyczajna (Scolopendra morsitans) zmienia „recepturę” swojego jadu w zależności od tego, czy gryzie drapieżnika, czy ofiarę. Ostatnie badania rzuciły nowe światło na skład takich trucizn.

„Rzadko zdarza się, aby jeden organizm mógł odstraszać zwierzęta z tak wielu różnych grup, jak mrówki aksamitne – czyli owady, ssaki, płazy albo ptaki” – powiedziała Lydia Borjon, neurobiolożka z Uniwersytetu Indiany (USA) i współautorka badania. Dodała, że w niektórych przypadkach owady produkują uniwersalne trucizny atakujące jednakowe cele (np. układ nerwowy) u różnych grup stworzeń. Tego właśnie spodziewali się amerykańscy badacze, kiedy zaczęli eksperymentować ze żronkowatymi. Jednak odkrycia ich zaskoczyły.

Badacze pobrali jad szkarłatnych os (Dasymutilla occidentalis), zwanych „zabójcami krów” i występujących powszechnie w amerykańskich stanach Indiana i Kentucky. Następnie stworzyli syntetyczne wersje budujących jad 24 peptydów, które wywołują ból lub powodują rozkład komórek.

Kompletną truciznę i poszczególne peptydy neurobiolodzy przetestowali na muszkach owocowych (Drosophila melanogaster), myszach domowych (Mus musculus) oraz modliszkach chińskich (Tenodera sinensis), które polują na błonkówki. Okazało się, że jeden z peptydów wyizolowanych z jadu, nazwany Do6a, wywoływał wyraźną reakcję u owadów, ale nie u myszy.

„Jad mrówki aksamitnej działa poprzez różne mechanizmy molekularne u kręgowców i bezkręgowców. Oznacza to, że ewoluował. Dzięki temu zawiera składniki działające na neurony odpowiadające za ból u owadów i substancje oddziałujące tylko na ssaki” – tłumaczył główny autor badania, neurobiolog prof. Dan Tracey z Uniwersytetu Indiany.

Eksperymenty na myszach pokazały, że bolesną reakcję wywoływał u nich syntetyczny jad, w którym dominowały peptydy Do10a i Do13a. Oba związki uaktywniały kilka typów mysich neuronów czuciowych.

Naukowcy sprawdzali też, co stanie się, gdy modliszka spróbuje schwytać osy. „Odkryliśmy, że żronkowate żądliły modliszkę w samoobronie i dzięki temu zawsze udawało im się uciec z jej chwytu” – opowiadał prof. Tracey.

Zdaniem Lydii Borjon jad os wywołuje więc ból u ssaków (które jako gromada wykształciły podobne procesy aktywacji receptorów bólowych i przewodzenia sygnałów bólowych do centralnego układu nerwowego) za pomocą bardziej uogólnionego mechanizmu. Z kolei wpływ jadu na owady jest dostosowany raczej do konkretnego celu.

Zdaniem badaczy to odkrycie może być przyczynkiem do opracowania nowych metod leczenia bólu u ludzi.

Autorstwo: Anna Bugajska (PAP)
Zdjęcie: Krzysztof Niewolny (CC0)
Źródło: NaukawPolsce.pl

TAGI: Owady

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Ciężko mi zrozumieć”. Hołownia o sprawie Netanjahu
Następny artykułBiblioteka w Bochni. We wtorek spotkanie z Ewą Danowską