A A+ A++

8 maja zmarł Kamilek, który walczył o życie, po tym jak skatował go ojczym, a matka nie udzieliła mu należytej pomocy. Historia chłopca poruszyła wielu dobrych ludzi, którzy przynosili dla dziecka rzeczy. Niestety chłopca nie udało się uratować.

Fot. Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II

Odruchy serca: 

„Przez cały czas pobytu Kamilka w naszym szpitalu wysyłali Państwo do chłopczyka pocztówki, maskotki i zabawki. Niektórzy z Was ofiarowali Kamilkowi bardzo osobiste pamiątki, medaliki i różańce.
To były bardzo wzruszające gesty, pełne empatii i miłości do tego biednego dziecka. Bardzo za to dziękujemy.” – pisze szpital.

Szpital zadecydował, co stanie się z darami dla Kamilka:
„Wszystkie te zabawki, maskotki i kartki z życzeniami należą do Kamilka. Dlatego zdecydowaliśmy, że zostaną złożone przy grobie chłopczyka po uroczystości pogrzebowej. Natomiast piękny różaniec z Medjugorie, przekazany przez jedną z pań, zostanie umieszczony w naszej niezwykłej Kaplicy Aniołów Stróżów.” – pisze Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułO przemocy rówieśniczej i jej konsekwencjach
Następny artykułToaleta wstydu w centrum Sosnowca. “Po wejściu omal nie zwymiotowałem”