A A+ A++

W środowym spotkaniu Ligi Mistrzów VfL Wolfsburg zremisował z Sevilla FC 1-1. Wynik spotkania w 87. minucie ustalił Ivan Rakitić, który zdobył bramkę z rzutu karnego. Niestety decyzja arbitrów o przyznaniu “jedenastki” dla zespołu gości jest dość mocno kontrowersyjna…

W 83. minucie po zamieszaniu w polu karnym, piłkę z własnej “szesnastki” wybił Josuha Guilavogui, a walczący z nim o futbolówkę Erik Lamela został trafiony w nogę i upadł na murawę. Bułgarski sędzia Georgi Kabakow nie dopatrzył się przewinienia i nakazał kontynuować grę.

Wolfsburg – Sevilla. VAR w akcji

W najbliższej przerwie interwencję podjęli arbitrzy VAR, których zespół tworzyli: Holender Kevin Blom i Francuz Willy Delajod. Po analizie ostatecznie został podyktowany rzut karny dla Sevilli, a dodatkowo rzekomo faulujący Josuha Guilavogui został ukarany żółtą kartką za nierozważny atak i w konsekwencji dwóch napomnień, musiał opuścić boisko. Decyzja ta nie spodobała się zawodnikom Wolfsburga i chyba nie ma co im się dziwić.

Josuha Guilavogui po wybiciu piłki trafił w nogę Erika Lameli w okolice piszczela. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że sędziowie prawidłowo uznali, że za … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPociski artyleryjskie w bloku na os. Piastów. Saperzy wywieźli arsenał
Następny artykuł#OdKulis: Kampania „Poznaj Polskę” marki Travelist