Sprawa wycieku danych osobowych z urzędu wojewódzkiego w czasach rządów PiS została umorzona. Jednak decyzja prokuratury nie jest prawomocna.
W styczniu tego roku po ujawnieniu sprawy wycieku danych osobowych, pracę w trybie dyscyplinarnym stracili dyrektor oraz zastępca dyrektora wydziału obsługi urzędu.
Nowe władze urzędu uznały, że sprawa kwalifikuje się do prokuratury.
– Czy wystąpiły znamiona przestępstwa, będzie oceniać prokuratora okręgowa. Niemniej jednak zostały też naruszone obowiązki pracownicze, niekoniecznie związane z ewentualnym przestępstwem. W związku z tym, że zostały naruszone obowiązki pracownicze, dwie osoby zostały odwołane ze swojego stanowiska w trybie dyscyplinarnym – wyjaśniała Monika Choroszewska-Pieńkowska dyrektor generalna urzędu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS