Krążące plotki upublicznił na swoim blogu Robert Bagiński. Według jego informatorów decyzji, by wymienić starościnę gorzowską Magdalenę Pędziwiatr, miała przyklasnąć nawet europosłanka Elżbieta Rafalska. I tak plotka zabrzmiała realnie, bo bez zgody byłej ministry w lubuskim PiS nic nie może się zadziać. Starościnę miałby zastąpić człowiek Władysława Dajczaka, lubuskiego wojewody.
“Prawo i Sprawiedliwość chce utrzymać władzę w powiecie gorzowskim i dlatego przesunie na to pole swoje »cudowne dziecko« – Karola Zieleńskiego, który obecnie pełni funkcję dyrektora gabinetu wojewody lubuskiego. Dlaczego właśnie Zieleński? Jest radnym powiatu, a także szefem powiatowych struktur PiS. Poza dyskusją, ma również kompetencje, odpowiednią wiedzę oraz doświadczenie. Czyli wszystko to, co ma obecna starosta, której zabrakło jedynie umiaru” – napisał o roszadach na blogu Bagiński. W czym konkretnie miała przesadzić starościna? Tego bloger nie napisał. Kluczył, że Pędziwiatr za bardzo promowała swoją osobę, a nie partię. Bagiński uważa, że w szeregach PiS rozpoczęło się wzajemne podgryzanie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS