A A+ A++

Na nowo przebudowanej drodze krajowej nr 12 w granicach administracyjnych Chełma po opadach deszczu tworzą się gigantyczne kałuże. Kierowcy zastanawiają się czy przypadkiem wykonawca inwestycji, firma Budimex, przy realizacji prac gdzieś nie popełnił błędów…

– Nowa droga, nowa podbudowa, wszystko nowe a po ulewach woda nie spływa do kanalizacji burzowej, tak jak powinna. Przed remontem nie pamiętam, by na Rejowieckiej, czy Rampie Brzeskiej tworzyły się kałuże. A teraz są, niekiedy olbrzymie i utrudniają przejazd. Zastanawiam się czy „Budimex” na etapie realizacji inwestycji gdzieś nie popełnił błędów – mówi nasz czytelnik.

Problemem zainteresował się też radny Piotr Krawczuk vel Walczuk. Do prezydenta złożył interpelację, z w której zapytał czy i w jakim terminie wykonawca zobowiązał się do poprawy błędnie wykonanych odcinków na drodze krajowej nr 12, na których nie zapewniono właściwych odpływów i w związku z tym gromadzą się na nich wody opadowe. Najgorzej po deszczach wygląda ul. Rejowiecka. Największe kałuże gromadzą się nieopodal Galerii Chełm i na odcinku między Szpitalną oraz rondem ZWiN. Zalane są również drogi serwisowe, ścieżki rowerowe i chodniki.

Biuro Prasowe Prezydenta Chełm zapewnia, że już ponad tydzień temu urzędnicy dokonali przeglądu przebudowywanej trasy pod kątem wskazanego problemu. – Została wykonana dokumentacja fotograficzna, a następnie przekazano ją Inżynierowi Kontraktu oraz wykonawcy, który ma dokonać niezbędnych poprawek – informuje Damian Zieliński z Biura Prasowego Prezydenta. (s)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJaś Kapela będzie walczył na gali MMA z byłym dziennikarzem TVP
Następny artykułDelta w Niemczech. Rośnie liczba zarażeń