Bartosz Bereszyński pokazał się z bardzo dobrej strony podczas mistrzostw świata w Katarze. Nie dość, że grał na wysokim poziomie, to w dodatku robił to na lewej obronie, która nie jest jego nominalną pozycją. Tym wzbudził zainteresowanie europejskich klubów. Najbliżej jego zakontraktowania jest SSC Napoli, o czym poinformował Fabrizio Romano. “Bartosz Bereszyński w ciągu kilku dni przeniesie się do Napoli z Sampdorii. (…) Polak uzgodnił już warunki indywidualne” – napisał dziennikarz na Twitterze. Nie wszyscy są jednak optymistycznie nastawieni do transferu Polaka.
Włoscy dziennikarze nie są zadowoleni z ruchów transferowych w Serie A. “Musimy zadowolić się resztkami, takimi jak Bereszyński”
Dziennik “Repubblica” wprost deprecjonuje zmianę otoczenia przez Bereszyńskiego. Dziennikarze liczyli na transfery czołowych europejskich graczy do Serie A, a do takich raczej nie dojdzie. Redakcja zauważyła, że włoskie kluby “polują” na darmowy transfer, w związku z czym wiele wielkich nazwisk pozostaje na uboczu. “Jedni tną koszty z konieczności, tak jak Juventus, a inni z wyboru, jak w przypadku Napoli” – czytamy.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Dziennikarze ubolewają, że m.in. Marcus Thurman z Borussii Moenchengladbach nie trafi do Serie A. W obliczu posłuchy na runku transferowym, działania Napoli mające na celu ściągnąć Bereszyńskiego, nie są w pełni satysfakcjonujące.
“Thurman pojawił się na celowniku Manchesteru United, który jest gotowy wyłożyć za niego aż 15 mln euro. Inter już od kilku tygodni rozmawiał z otoczeniem piłkarza i starał się znaleźć porozumienie, ale po chłopaka zgłosiły się również inne topowe kluby. Dodatkowo Francuz chce grać w Premier League. Inter musi więc przygotować się na obrazę. Dlatego też my musimy zadowolić się resztkami, takimi jak Bereszyński w Napoli” – czytamy.
Niewykluczone, że transfer Polaka zostanie potwierdzony już w najbliższych godzinach. Z wcześniejszych informacji wynika, że Napoli wypożyczy Bereszyńskiego na półroczne wypożyczenie z opcją wykupu. Nasz rodak miałby pełnił funkcję zastępcy Giovanniego Di Lorenzo. W drugą stronę, a więc na wypożyczenie z Napoli do Sampdorii ma powędrować z kolei Alessandro Zanoli.
Jak informują włoskie media, Bartosz Bereszyński ma być gotowy do gry na mecz Napoli – Inter Mediolan. To spotkanie rozegrane zostanie 4 stycznia. Po 15. kolejkach obecnego sezonu Napoli jest liderem Serie A, a Sampdoria jest przedostatnia.
Polak gra w Sampdorii od stycznia 2017 roku. W barwach tej drużyny rozegrał łącznie 186 spotkań, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył osiem asyst.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS