Włamania do mieszkań na Ursynowie. Policjanci weszli przez balkon, podejrzany schował się w tapczanie

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Zaczęło się od znaleziska w jednym z lombardów. Funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji natknęli się w nim na przedmioty, których kradzież z ursynowskich mieszkań zgłoszono wcześniej. Podejrzenia o włamania do lokali padły na dwóch braci i ich nieletniego wspólnika, którzy skradzione przedmioty spieniężali w lombardzie.

Funkcjonariusze złożyli braciom poranną wizytę w mieszkaniu na Mokotowie, które dzielą ze swoją babcią. Jak relacjonują policjanci, 21-latek i jego brat nie byli skorzy do współpracy. Widząc, że do drzwi pukają mundurowi, nie chcieli otworzyć.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ