A A+ A++

“Wbrew informacjom, które pojawiają się w przestrzeni publicznej, sprawa opisywanego aktu przemocy, której miał dopuścić się jeden z doktorantów UW, nie została zgłoszona do władz uczelni, wydziału, rzeczniczki akademickiej (ombudsmanka UW), ani głównej specjalistki ds. równouprawnienia na UW”. To fragment komunikatu, który ukazał się w piątek, 9 kwietnia, na stronie Uniwersytetu Warszawskiego. Podpisały się pod nim: rzeczniczka prasowa uczelni, specjalistka ds. równouprawnienia na UW i rzeczniczka akademicka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCOVID-19 może powodować dolegliwości tarczycy
Następny artykułNa UJ pierwsze w Polsce studia o regionie karpackim. Będzie się można nauczyć łemkowskiego