A A+ A++

Mieszkańcy katowickiego Dębu dowiedzieli się, że władze miasta postanowiły sprzedać dwie działki w okolicy ul. Dębowej. Za 1,6 mln zł w trybie bezprzetargowym miała je kupić jedna z firm deweloperskich.

Chodziło o działki położone na nieużytkach za przedszkolem, na początku ul. Dębowej. Decyzja o sprzedaży oburzyła ludzi. – W okolicy zrobiło się bardzo ciasno. Zabudowano już każdy wolny skrawek ziemi. Potrzebujemy w dzielnicy zieleni, a nie kolejnych budynków. Wolimy nawet, by nadal były tam nieużytki niż kolejne betonowe klocki – mówili.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdnaleziona Peng Shuai… i bojkot igrzysk? Trwa zamieszanie wokół Chin
Następny artykułJeszcze więcej łóżek covidowych w sędziszowskim szpitalu