A A+ A++

„Musimy poprawić naszą grę w ofensywie, zagrać odważniej, zaatakować większą ilością zawodników i starać się posyłać częściej piłkę w pole karne przeciwnika” – powiedział przed meczem ekstraklasy z Pogonią w Szczecinie trener piłkarzy Wisły Płock Radosław Sobolewski.

Wisła Płock po 23 kolejkach zajmuje 13. miejsce w tabeli. Na koncie ma siedem kolejnych spotkań bez zwycięstwa i z gry zespołu nie widać, by ta fatalna passa w najbliższym spotkaniu w Szczecinie, mogłaby zostać przerwana.

Mimo kiepskich wyników, trener Sobolewski ma plan, jak zdobyć punkty w Szczecinie. “Musimy poprawić te rzeczy, które szwankowały w ostatnich dwóch meczach, czyli naszą grę w ofensywnej części boiska. Musimy starać się posyłać częściej piłkę w pole karne przeciwnika i zagrażać jego bramce” – wyliczył szkoleniowiec.

Sobolewski docenia klasę rywali. “Wiadomo, mierzymy się z zespołem, którego bilans jest naprawdę imponujący, zwłaszcza jeśli chodzi o bramki stracone. Ich defensywa wygląda bardzo solidnie, bronią bardzo mocno, bardzo agresywnie. My poszukamy swoich szans w ataku, zwłaszcza bocznymi sektorami. Najważniejsze dla nas abyśmy zagrali zdecydowanie odważniej w ataku niż w poprzednich meczach” – zapowiedział.

Nie da się ukryć, że kolejne porażki zmniejszyły różnicę punktową między Wisłą, a zespołami zaliczanymi do tych walczących o utrzymanie. Kurcząca się przewaga, nad strefą spadkową, musi mieć wpływ na nerwowość i ogólne nastroje w szatni.

“Tylko po ostatniej kolejce, różnica skurczyła się z 7 do 6 punktów. Wiadomo, gdzieś po drodze bardzo łatwo gubiliśmy punkty w różnych meczach, a chcieliśmy powalczyć o coś więcej w tym sezonie. Te głupie straty spowodowały, że teraz musimy się skupić na naprawdę mocnej walce o utrzymanie. Co do nerwowości, to klub przez parę ostatnich sezonów walczy o utrzymanie, bo od kilku lat sytuacja wygląda podobnie, więc ten zespół przywykł do ciężkiej atmosfery, z takim ciążącym balastem. Myślę, że i tym razem poradzimy sobie z tą sytuacją i wyjdziemy obronną ręką” – zapewnił.

Trener jest zadowolony, że w drużynie jest coraz lepsza sytuacja kadrowa. “Zawodnicy faktycznie wracają do zdrowia i do pełnej dyspozycji. Cieszy mnie szczególnie powrót Piotra Pyrdoła, tutaj na pewno będzie wzmocniona walka o pozycję młodzieżowca numer 1 w wyjściowej jedenastce. Walczymy z czasem w przypadku Rafała Wolskiego, zobaczymy co uda się zrobić, a muszę dodać, że sztab medyczny bardzo mocno pracuje, aby Rafał wystąpił w tym meczu” – zdradził.

Niewiele wiadomo na temat Airama Cabrery, czy zagra jakikolwiek mecz w tym sezonie od pierwszej minuty. “Nie wiem, na pewno jest jakaś szansa. Airam po kolejnym urazie, można powiedzieć, że już jest prawie zdrowy, ale aby uzyskać pełną dyspozycję, to potrzeba jednak paru tygodni ciężkiej pracy, więc trudno w tej chwili jest odpowiedzieć na to pytanie” – tłumaczył.

Podczas przedmeczowej konferencji padło także pytanie, czy trwają rozmowy w klubie na tem … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPawłowicz wyśmiała wsparcie dla transpłciowego dziecka. Bianka ma odwagę opowiedzieć swoją historię
Następny artykuł3 out of 10: Season Two za darmo. Wkrótce pobierzemy 5 gier