Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, Biała Gwiazda będzie miała nowego lewego obrońcę. Testy medyczne przed transferem przechodzi przy Reymonta Giannis Kiakos, który w poprzednim sezonie spadł z greckiej ekstraklasy.
Boki obrony to pozycje, które w Wiśle wymagają wzmocnienia. Do transferu do Włoch szykuje się Jakub Krzyżanowski, a Dawid Szot jest kontuzjowany.
Trener Moskal ma więc ograniczone pole manewru. W sparingu z Puszczą Niepołomice (0:1) na lewej stronie defensywy występował Rafał Mikulec, ale on może rywalizować o miejsce na prawej. Potem z przymusu na tę pozycję przeniósł się Mariusz Kutwa.
Spadł z ligi greckiej
Problematyczną dla Wisły pozycję może zabezpieczyć Grek. Kiakos rozegrał w poprzednim sezonie 21 meczów w zespole PAS Giannina, zdobył bramkę i zanotował asystę. Jego drużyna zajęła jednak ostatnie miejsce w lidze. Kontrakt piłkarza z obecnym klubem obowiązuje do końca czerwca 2025 roku, dlatego na razie nie wiemy, na jakich zasadach zawodnik może przenieść się pod Wawel.
26-latek urodził się w Niemczech i tam stawiał pierwsze kroki w grze w piłkę. Do Grecji przeniósł się w 2018 roku. Występował w zespołach AS Meteora, Panionios, Volos NPS oraz Ionikos Nikeas. Kiakos może występować także na boku pomocy, a w razie potrzeby grywał także w środku pola.
Trzeci transfer
Jeśli badania wyjdą pomyślnie, Kiakos będzie trzecim letnim wzmocnieniem Białej Gwiazdy. Wcześniej klub zakontraktował Rafała Mikulca (ex. Resovia) i Oliviera Sukiennickiego (ex. Stal Stalowa Wola).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS