A A+ A++

Epidemia koronawirusa zachwiała niemal każdą dziedziną życia. Nic więc dziwnego, że świdniczanie obawiają się, czy nie odbije się ona negatywnie na zaplanowanych na ten rok miejskich i powiatowych inwestycjach. Magistrat i starostwo uspokajają.


– Były pewne obawy, czy w związku z pandemią będziemy mieć oferentów do naszych przetargów, ale okazały się one płonne. Jest wręcz przeciwnie, bo firmy w tym trudnym okresie liczą na pewne, samorządowe kontrakty. Oczywiście wykonawcy zabezpieczają się pismami, że w związku z epidemią mogą wystąpić pewne opóźnienia. Póki co wszystkie zakontraktowane inwestycje idą jednak zgodnie z harmonogramem – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika do spraw inwestycji i rozwoju.

Jedyna miejska inwestycja, pośrednio wstrzymana przez epidemię koronawirusa, to budowa żłobka. Oferta, która wpłynęła do ogłoszonego przez miasto przetargu, z przyczyn formalnych została odrzucona. Firma, która ją złożyła, odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej, a posiedzenie, na którym miał być rozpatrywany jej wniosek, z powodu epidemii jeszcze się nie odbyło.

– Ta inwestycja na pewno nie będzie ukończona w tym roku, tak jak początkowo zakładaliśmy. Będziemy zmuszeni przesunąć ją na przyszły rok, może na wiosnę. Na razie jesteśmy wstrzymani nie z naszej przyczyny – tłumaczy wiceburmistrz, mając nadzieję, że ten niezależny od miasta poślizg nie spowoduje, że po raz drugi przepadnie dotacja z programu „Maluch Plus”.

Samorządy nie ukrywają, że mają pewne obawy związane ze skutkami epidemii i jej wpływu na ich dochody, ale deklarują, że nawet przy ich spadku będą chcieli zrealizować założony plan inwestycyjny.

– Jeśli chodzi o wpływy z pierwszego kwartału to nie odczuliśmy spadków. Wyniki za pierwszy kwartał są praktycznie takie jak w planach, ale na pewno jest jakaś obawa. Zobaczymy, co się będzie działo. My jedziemy na jednym wózku z zakładem (PZL-Świdnik), który jest naszym największym podatnikiem. Wiadomo, że sytuacja jest tam trudna, ale nie na tyle, abyśmy określili, że nasze wpływy drastycznie spadają. Tu bardziej chodzi o sytuację pracowników. Burmistrz na bieżąco monitoruje sytuację i jest do dyspozycji zarządu, jeśli zakład potrzebowałby pomocy z miasta – mówi Dmowski.

Plany powiatu niezagrożone

Z powodu COVID– 19 – jak zapewnia starostwo – nie jest zagrożona żadna z powiatowych inwestycji drogowych. Część z nich dobiega już końca. W Świdniku na al. Armii Krajowej i ul. gen. Maczka zakończyły się prace budowlane, a wykonawca porządkuje teren i zagospodarowuje zieleń. Wkrótce wymalowane zostaną pasy i doświetlone przejścia. Najważniejsze roboty związane z wymianą nawierzchni zakończyły się również na trasie Kalinówka – Lublin. Drogowcy skupili się teraz na zjazdach i dojazdach do posesji. Na miejscu nadal pracuje ciężki sprzęt, więc ruch odbywa się w jednym kierunku, w stronę Lublina. W trakcie przebudowy jest także droga Łuszczów – Janowice. Niedawno władze powiatu podpisały z wójtem gminy Mełgiew umowę w sprawie partycypacji w kosztach przebudowy.

– Przebudowa tej drogi jest przykładem wzorowej współpracy między powiatem, a gminą, na terenie której zlokalizowana jest inwestycja – mówi Łukasz Reszka, starosta świdnicki. – Dzięki temu jeszcze w tym roku kierowcy pojadą świeżo wyremontowanym odcinkiem.

Remont obejmuje nie tylko wymianę nawierzchni, ale także wykonanie poboczy, chodników, zjazdów czy przystanków autobusowych. Najwięcej do zrobienia jest na fragmencie łączącym Biskupice z Trawnikami. Tam drogowcy wykonali prace ziemne, przygotowując się do ułożenia nowej nawierzchni.

– Żaden z terminów nie jest zagrożony – dodaje Bartłomiej Pejo, wicestarosta świdnicki. – Mam nadzieję, że większość, jeśli nie wszystkie, zostaną oddane przed czasem.

Wszystkie drogi mają być gotowe do końca października. Remonty, oprócz środków powiatu, finansowane będą z Funduszu Dróg Samorządowych oraz przez gminy Świdnik, Mełgiew i Trawniki.

Trwają również prace w okolicach wyremontowanego odcinka ul. Krępieckiej. Teren czeka jeszcze mały lifting – pojawią się tu łąki kwietne i elementy małej architektury. (w)

Artykuł Wirus nie zakazi inwestycji? pochodzi z serwisu Nowy Tydzień – tygodnik lokalny na terenie powiatu chełmskiego, włodawskiego, krasnostawskiego oraz miasta Lublin i Świdnik.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoniec z maseczkami na świeżym powietrzu!
Następny artykułAnomalie temperaturowe w Rosji. Nawet 35 st. C w cieniu