A A+ A++

Wielu aktorów marzy o wyjeździe do USA, by zrobić karierę. Wilfredo Leon też marzy o wyprawie za ocean, ale jego marzenie dotyczy czegoś zupełnie innego. Filar reprezentacji Polski do swojego bogatego w siatkarskie sukcesy życiorysu chce dopisać też pewne osiągnięcie wędkarskie. Tą pasją w dzieciństwie zaraził go dziadek i – jak się okazuje – wybitny przyjmujący w tej dziedzinie również radzi sobie bardzo dobrze. A hobby to dzieli nie tylko z bliskimi, ale także z wieloma siatkarzami, w tym z jednym z kadrowiczów.

Zobacz wideo Lublin wygrywa na inaugurację PlusLigi z Zawierciem. Sasak żartuje z Wilfredo Leona: Musi sobie wywalczyć miejsce

Emocje jak na rybach? Leon protestuje. “To już była zupełnie inna historia”

Emocje jak na rybach? Leon zapewnia, że słynne powiedzenie nie oddaje rzeczywistości, bo wędkarstwo to nie tylko żmudne czekanie, ale i naprawdę duże emocje. Sam po raz pierwszy zakosztował ich w wieku 7-8 lat na Kubie, z której pochodzi. To wtedy na ryby zabrał go dziadek.

– Był megapasjonatem. Potrafił wstać bardzo wcześnie i wrócić bardzo późno. Babcia czasem się denerwowała, bo tyle czasu tam spędzał, a przynosił dwie-trzy ryby. Gdy dziadek zabrał mnie pierwszy raz, to na początku trochę się stresowałem, jak to dziecko. Ale po pierwszej złowionej rybie to już była zupełnie inna historia – zapewnia przyjmujący reprezentacji Polski i Bogdanki LUK Lublin.

Wędkarstwem interesuje się również jego ojciec i gdy 31-latek odwiedza bliskich na Kubie, to panowie wspólnie ruszają nad wodę. Dziadek nauczył Leona łowić bez wędki i tę technikę stosował także m.in. po rezygnacji z gry w reprezentacji Kuby oraz latem 2022 roku, gdy z powodu problemów z kolanem nie grał w polskiej kadrze.

– To bardzo przyjemne – są emocje i adrenalina. Jak łowisz ręką, to czasem możesz mieć trochę zdartą skórę na rękach. Tak się zdarza, gdy ryby walczą. Potrzebne są pełna koncentracja i dobre czucie – wylicza wicemistrz olimpijski z Paryża.

Sam woli łowić z wędką. W domu ma obecnie sprzęt wędkarski i gdy pytam, czy jego kolejne elementy to najlepszy prezent, jaki może dostać, to z uśmiechem odpowiada: – To lub zaproszenie na wspólne wędkowanie.

Pozwolenie od żony i rekordy wędkarskie. Wyjątkowy album kapitana

Wyprawą na ryby Leon uprzyjemnił sobie 30. urodziny. To także już jego tradycja po ważnych turniejach i podtrzymał ją po powrocie z tegorocznych igrzysk. Bo, poza emocjami, to hobby zapewnia mu również odpoczynek.

– To także duży spokój, totalny relaks. Małgosia [żona siatkarza – red.] o tym wie. Mówię jej, że idę i mam pozwolenie. Ruszam z samego rana i wracam późnym popołudniem. Gdy wybieram się z dziećmi, to od razu chcą spróbować, więc wolę chodzić sam. Jak idę z kolegą, to z kolei zawsze jest grill – dodaje. Ale na ruszcie rzadko wtedy lądują złowione ryby – te Leon przeważnie ponownie wypuszcza do wody.

Łatwo dostrzec, jak wiele dla niego znaczy wędkarstwo. Z dużym entuzjazmem wspomina wyprawy, opowiada anegdoty i podaje swoje rekordy. Przy tym co jakiś czas sięga po telefon, by poszukać zdjęć i filmików dla zobrazowania danej historii. Największa jego zdobycz to 12-kilogramowy konger. Najdłużej mocował się z rybą około 15 minut. Konger to także największa ryba, jaką złowił.

– Trudność polega na tym, że te ryby pływają na głębokości powyżej 100 m. Miałem wtedy szczęście. Kapitan statku powiedział, że miał wcześniej ludzi, którzy chcieli złowić właśnie konkretnie kongera, ale im się nie udało. My przez dwa dni – gdy spędziliśmy na wodzie łącznie 10 godzin – złapaliśmy 15 sztuk i 30 innych ryb. Kapitan powiedział też, że ostatnio tak dużego kongera jak tamten mój widział 10 lat temu. One żyją 25 lat, ten miał 20-22 lata, był już bardzo stary i ślepy, ale mimo to mocno walczył – wspomina Leon. I dodaje, że ów kapitan ma album ze zdjęciami najlepszych ryb złowionych na jego statku i trafiło tam też to uwieczniające zdobycz siatkarza.

Leon jak bohater słynnego opowiadania Hemingwaya. “Jestem tatą” podczas wędkowania

Największym sportowym marzeniem Leona jest zdobycie olimpijskiego złota, ale bez chwili wahania wskazuje też największe marzenie wędkarskie. Ono sprawia, że na myśl przychodzi słynne opowiadanie Ernesta Hemingwaya “Stary człowiek i morze”.

– Mam jedno marzenie – złowić marlina. Jak skończę występy w reprezentacji, to będę miał czas [zawiesza on wyprawy na ryby jesienią i wznawia je dopiero późną wiosną – red.]. W tym celu trzeba się wybrać do USA lub na Karaiby. I mieć dobry sprzęt – zaznacza.

Fanów wędkarstwa w środowisku siatkarskim nie brakuje. Gdy Leon występował w Sir Safety Perugii, to na rybach towarzyszyli mu koledzy z zespołu Ukrainiec Oleh Płotnicki i Kubańczyk Julio Cesar Cardenas oraz trener przygotowania fizycznego Sebastiano Chittolini. Gdy wcześniej bronił barw Zenita Kazań, to za kompana miał Igora Kobzara. Dla Rosjanina jedna z tych wypraw była wyjątkowa.

– Siedzieliśmy i Igorowi zadzwonił nagle telefon. Skończył rozmowę i mówi: “Jestem tatą”. Jego żona nie rodziła w Kazaniu, a on nie mógł do niej od razu pojechać, więc pogratulowałem mu i wróciliśmy do łowienia – wspomina z uśmiechem kadrowicz.

W Polsce łowił już pod Warszawą i w okolicach Iławy. Na razie nie towarzyszył mu żaden z kolegów z reprezentacji czy klubu (przed sezonem przeniósł się do Bogdanki, debiutując w PlusLidze), ale to się pewnie zmieni już w przyszłym roku. Leon współorganizuje w dniach 16-18 maja w Miliczu “Siatkarski Kołowrotek” – imprezę łączącą siatkówkę plażową i wędkarstwo. Jedną z dodatkowych atrakcji ma być wspólne oglądanie transmisji z Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów.

Przyjmujący ekipy z Lublina nie chce na razie zdradzać, kto ze znanych siatkarzy weźmie udział w jego imprezie – uczestnicy mają być ogłaszani stopniowo. Ale przyznaje, że sam dostał już wcześniej zaproszenie na wędkowanie od Łukasza Kaczmarka. Tyle że nie mieli jeszcze okazji się razem wybrać.

– Jeżeli Łukasz zagra w Final Four LM z Jastrzębskim Węglem, to będę go oglądał wtedy na ekranie, a jeśli nie, to zapraszam do Milicza – dodaje wesoło Leon.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułATP Paryż: Wycofanie się Jannika Sinnera
Następny artykułKierowca Volvo uniknie kary za niebezpieczny manewr na A2!