Wielki smutek na królewskim dworze. Nie żyje siostra króla

Siostra króla Szwecji, księżniczka Brygida, miała burzliwe życie. W 1961 poślubiła Johanna Georga von Hohenzollern-Sigmaringena. I choć para rozstała się trzy dekady później, do rozwodu nigdy nie doszło. Mało tego, co jakiś czas byli razem widywani na publicznych uroczystościach.

Po rozstaniu zamieszkali oddzielnie: Johann w Monachium, a księżniczka na Majorce. Na hiszpańskiej wyspie spędziła resztę życia i tam właśnie zmarła. W ostatnich latach nie brylowała już w towarzystwie, ale nieustająco miała świetny kontakt ze swoim królewskim bratem. Teraz pożegnał ją w pięknych słowach.

Księżniczka Brygida słynęła z wielkiego zaangażowania w akcje charytatywne. Kochała też golf i regularnie śledziła mecze. Król Szwecji Karol XVI Gustaw nawiązał do jej licznych zainteresowań i otwartości na świat.

“Z wielkim smutkiem przyjąłem dziś wiadomość o śmierci mojej siostry, księżniczki Brygidy. Moja siostra była barwną i otwartą osobą, za którą ja i moja rodzina będziemy bardzo tęsknić. Wraz z całą moją rodziną przesyłam kondolencje dzieciom i wnukom księżniczki Brygidy” – przekazał w środę król.

Po śmierci księżniczki, do której doszło 4 grudnia, na znak żałoby flagi na dachach Pałacu Drottningholm oraz Pałacu Haga zostały opuszczone do połowy masztu. Rodzina przekazała, że Brygida Bernadotte zostanie pochowana w Hagaparken. 

“Jej Królewska Wysokość zostanie pochowana na Cmentarzu Królewskim w Hagaparken w Sztokholmie, zgodnie z życzeniem księżniczki. Pochówek odbędzie się w obecności rodziny” – przekazał Pałac.

Zobacz też:

Nie żyje gwiazdor kultowych produkcji

24-letnia aktorka zmarła nagle na oczach turystów. Wystarczyły sekundy

Nie żyje matka legendarnego muzyka. Nawet nie odwiedził jej w szpitalu