Wiedział, kiedy zagrać va banque. W maleńkim mieście od zera zbudował wielki biznes i idzie po pierwszy miliard przychodu

– Byliśmy kilkuosobową firmą, która postanowiła budować wycinarki laserowe, czyli jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie maszyn na świecie, mimo że nie posiadała doświadczenia produkcyjnego. A pierwszą z nich zamierzaliśmy stworzyć w sześć miesięcy. Nie wiedzieliśmy, że naszym konkurentom, firmom często osiągającym miliardowe przychody i robiącym to od dawna, skonstruowanie i wdrożenie tego typu maszyny zwykle zajmuje około pięciu lat – mówi Marcin Ejma.

Ryzykowne zagranie

Pół roku później jego wycinarka nie była jeszcze gotowa, a zaliczka, jaką otrzymał na jej budowę, właśnie się skończyła. Ale traf chciał, że klient nie zdążył przygotować hali, w której miała stanąć. Poprosił o przetrzymanie maszyny przez kolejne trzy miesiące. Wtedy Ejma zagrał va banque – zgodził się na wydłużenie terminu oddania wycinarki, pod warunkiem że klient zapłaci mu 90 proc. kwoty, na jaką się umówili… I tak też się stało. A po trzech kolejnych miesiącach Eagle Lasers dostarczył wycinarkę, która służy jego klientowi do dzisiaj.

Czytaj też: Genialny w swojej prostocie pomysł uderzył go, gdy w nowym domu wszedł na dach. Od razu przestawił biznes na nowe tory

W historii z 2011 r. jak na dłoni widać wyróżniające się cechy Marcina Ejmy: stanowczość, pewność siebie, odwagę graniczącą z brawurą, dar przekonywania. A jej finał pokazuje, że ma także to, bez czego nie da się zbudować dużego biznesu – szczęście. To wszystko sprawiło, że dziś stoi na czele około 400-osobowej organizacji z niewielkiego Wałcza, która skutecznie konkuruje z największymi producentami wycinarek laserowych na świecie. A przy tym świetnie sobie radzi biznesowo: w 2022 roku Eagle Lasers wypracował około 250 mln zł przychodu i 33 mln zł zysku netto.

– Marcin to jeden z zaledwie kilku polskich przedsiębiorców, których szczerze podziwiam. W niewielkim mieście niemal od zera zbudował firmę, która osiąga kilkaset milionów złotych przychodu. W jego słowniku nie ma takich określeń, jak „nie da się” czy „nie mogę” – mówi Maciej Filipkowski, były szef Della na region CEE/CIS i wiceprezes polskiego oddziału Samsunga, a obecnie inwestor start-upowy i twórca audycji Zaprojektuj Swoje Życie.

… czytaj dalej

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ