A A+ A++

– Mamy problem w świecie Zachodu, czy działania Rosji nazwać już wojną, czy dać jeszcze pewien czas – mówił w dogrywce “Gościa Wydarzeń” w Interii wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Jak dodał, stan bezpieczeństwa w naszym regionie “pogarsza się”, dlatego polski rząd zamierza m.in. zwiększyć liczebność wojska. Przestrzegł ponadto, że może dojść do ataków cybernetycznych oraz zamachów inspirowanych przez Moskwę.

W środę Rosjanie poinformowali, że na Białoruś przerzucone zostaną m.in. ich nowoczesne zestawy rakietowe S-400 Triumf, 12 myśliwców Su-35, jak i dywizjon artyleryjsko-rakietowy Pancyr-S.

O to, jak ten ruch Kremla wpływa na sytuację Polski oraz NATO, Bogdan Rymanowski pytał wiceszefa MON Marcina Ociepę w dogrywce “Gościa Wydarzeń” w Interii. Prowadzący zauważył, że rosyjski sprzęt może zostać na stałe w kraju rządzonym przez Alaksandra Łukaszenkę.

Nie mam dobrych wieści. Sytuacja bezpieczeństwa w regionie pogarsza się, stąd decyzje rządu o zakupie kolejnego sprzętu uzbrojenia, w tym czołgów Abrams. Są one motywowane oceną, że bezpieczeństwo Polaków jest najważniejsze – odpowiedział wiceminister obrony.

Marcin Ociepa: Mamy problem w świecie Zachodu, czy nazwać to wojną

Jak przypomniał, władze RP “zwiększają liczebność wojska, unowocześniają armię i zacieśniają więzy sojusznicze“. Dodał, że musimy również “budować konsensus klasy politycznej” w tematyce bezpieczeństwa naszego państwa, lecz “ta lekcja przed nami”. 

– Gdy referowałem w Sejmie, że dodatkowe środki można przeznaczyć na uzbrojenie, politycy opozycji wpadli w pętlę sprzeciwu wobec rządu. Uznali, iż pieniądze mogłyby trafić w inne miejsce. Tymczasem sytuacja wymaga konsekwentnych decyzji – ocenił Ociepa.

W “Gościu Wydarzeń” stwierdził również, że agresywne zachowania Rosji obserwujemy od dłuższego czasu. – Mamy problem w świecie Zachodu, czy nazywać to już wojną czy dać jeszcze pewien czas. Bo jak nazwać zamachy na terytorium Wielkiej Brytanii na dysydentów? – powiedział, nawiązując do otrucia nowiczokiem podwójnego szpiega Siergieja Skripala i jego córki, do którego doszło w 2018 roku. 

Wiceszef MON: Amerykanie są świadomi rosyjskiej prowokacji

Wiceminister przypomniał też o detonacjach składów amunicji w Czechach i Bułgarii, o przeprowadzenie których posądzana jest Rosja. – Takie sabotaże czy ataki cybernetyczne mogą się powtarzać, podobnie jak zamachy – stwierdził.

Ociepa skomentował też środowe … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułI liga M: Ważna wygrana Norwida, tylko set SMS-u
Następny artykułSasin odpowiada Tuskowi: “Paradna dwulicowość”