A A+ A++

Na antenie TVP 1 wiceszef MKiDN był pytany m.in. o obraz Wassilego Kandinskiego, który został sprzedany przez dom aukcyjny Grisebach w Berlinie, mimo protestów strony polskiej wskazującej, że obraz ten został skradziony z polskiego Muzeum Narodowego w 1984 r. Wygraliśmy tę sprawę wstępnie – powiedział Jarosław Sellin. Zaznaczył, że “dom aukcyjny w Berlinie zachował się jak paser”. Miał dowody od nas, że to jest obraz skradziony w 1984 roku z Muzeum Narodowego w Warszawie. Stuprocentowe dowody dostarczyliśmy, a i tak aukcję przeprowadzili i za ponad 300 tys. euro obraz sprzedali – przypomniał wiceszef resortu kultury.

“Uznali, że nie doprowadzą do końca procesu tej sprzedaży”

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJoan Collins na kolacji z młodszym o 33 lata mężem. Założyła oryginalną marynarkę
Następny artykułGoogle zwiększa bezpieczeństwo poczty w usłudze Workspace