A A+ A++

Stanisław Borski, który w obecnej kadencji pełni funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gdyni składa mandat radnego. Wokół jego osoby od kilkunastu dni toczy się dyskusja o transparentność działalności. Padały zarzuty wykorzystywania funkcji radnego w prowadzonej działalności gospodarczej, pod wątpliwość poddano oświadczenia majątkowe, w których radny miał nie wykazywać wszystkich posiadanych nieruchomości.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni wydał oświadczenie, w którym poinformował o przyczynach rezygnacji z mandatu radnego. Stanisław Borski napisał:

W związku z zarzutami, jakie od kilkunastu dni formułują pod moim adresem media

fot. bip /miasto Gdynia

postanowiłem zrzec się mandatu radnego. Stosowne oświadczenie na piśmie dziś przedłożę Pani Przewodniczącej Rady Miasta. Uważam, że nie popełniłem żadnego czynu zabronionego, a nade wszystko nigdy nie zrobiłem nic nieuczciwego. Wiele lat pracowałem na swoje dobre imię. Teraz chcę doprowadzić do pełnego wyjaśnienia tej sprawy i całkowicie oczyścić się z zarzutów. Rezygnując ze statusu radnego i ochrony z tym związanej, chcę zapewnić możliwość maksymalnie obiektywnego i transparentnego zbadania wszystkich podnoszonych kwestii. Mam nadzieję, że po udowodnieniu swojej uczciwości, będę mógł ponownie służyć mojemu miastu i cieszyć się zaufaniem wyborców.

Stosowne oświadczenie opublikował także klub Radnych Samorządność:
W dniu dzisiejszym na posiedzeniu Klubu Radnych Samorządność, omówione zostały kwestie dotyczące oświadczeń majątkowych oraz pobierania wynagrodzenia za wykonywanie na rzecz Miasta Gdyni robót w charakterze podwykonawcy. W ocenie wszystkich radnych klubu, w szczególności radnego Stanisława Borskiego pojawiające się w ostatnich dniach zarzuty, wymagają dogłębnego wyjaśnienia.

Radni Samorządności uznali, że w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest zrzeczenie się mandatu przez Pana radnego. W ocenie członków Klubu, taki ruch pozwoli na jednoznaczne wyjaśnienie sprawy. Szanując wieloletnią pracę i dokonania Pana radnego, Klub wyraża nadzieję, że wnikliwe badanie pozwoli na oczyszczenie go z zarzutów. Zarazem jednak, stoimy na stanowisku, że zakres i wnikliwość prowadzonego postępowania nie powinny być w żaden sposób ograniczane ze względu na pełnione przez niego funkcje. Zrzeczenie się mandatu pozwoli w tej sprawie na pełen obiektywizm, jakiego oczekują od nas gdynianie.

Wyjaśnieniem kontrowersji, które gromadzą się wokół Stanisława Borskiego zajmie się CBA, o czym poinformowała rzecznik prasowa Urzędu Miasta Gdynia Agata Grzegorczyk.

-Reklama –

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpuszczony i zaniedbany bunkier pod Łodzią. Jego wnętrze przeraża [zdjęcia]
Następny artykułStrony internetowe – jak sprawdzić ich skuteczność?