Statystyki gorlickiej drogówki są zdecydowanie uboższe niż te jeszcze z końca grudnia, ale nie brakuje kolizji czy kierowców, którzy o jeździe za kółkiem nie powinni nawet myśleć.
Gorlice, skrzyżowanie ulic Przemysłowej i Bieckiej. Stłuczka tira i osobówki
W piątkowe popołudnie (21 stycznia) kierowca samochodu ciężarowego z naczepą, mieszkaniec powiatu brzeskiego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy mazdy, doprowadzając do kolizji pojazdów. Sprawca został ukarany 1020 zł mandatem i sześcioma punktami.
>>>Binarowa. Dachowanie osobówki
W sobotę (22 stycznia) około godz. 10 kierująca oplem, mieszkanka Racławic, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na jezdni i na łuku drogi w lewo straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem. Kobieta wjechała do rowu, a jej auto dachowało. Na szczęście kierującej nic się nie stało, a ponieważ podróżowała sama i nie stworzyła nikomu zagrożenia, została ukarana jedynie 200 zł mandatem.
Szymbark. Kontrola drogowa z finałem w sądzie
Jeszcze tego samego dnia, kilka minut przed godz. 13, policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierowcę audi. Mieszkaniec Ropy wsiadł za kółko swojego samochodu pomimo decyzji starosty o cofnięciu mu uprawnień do kierowania i jednocześnie wbrew sądowemu zakazowi. Za obydwa przestępstwa odpowie przed sądem.
>>>Klęczany. Zderzenie dwóch osobówek
Wczoraj (23 stycznia) tuż po godz. 14 kierowca bmw, mieszkaniec powiatu nowosądeckiego, skręcając w lewo nie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS