– Bardzo trudna sytuacja na naszych wodach – informują członkowie Okręgu PZW w Krośnie na swoim profilu Facebook. Dodatkowo krośnieńscy wędkarze stwierdzili zatrucie rzeki Tabor w Rymanowie-Zdroju.
Dobra współpraca z Zespołem Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce
W piątek Okręg PZW w Krośnie przekazał kilka niepokojących informacji.
– Upały i brak opadów zagrażają naszym rybom. Temperatura na rzekach już dawno przekroczyła 22 stopnie, a na zbiornikach dochodzi do 29 stopni. Niestety mamy pierwsze straty w rybostanie. Śnięcia notujemy na Osławie, Taborze, Jasiołce, górnym Wisłoku. Dzięki współpracy z ZEW Solina broni się jeszcze San. Już dwukrotnie elektrownia zwiększała przepływ wody. Również dzisiaj od godz. 12 do 18 woda z turbin została puszczona w zwiększonej ilości. Ponowne zwiększenie przepływu będzie o północy i potrwa do g. 10 w sobotę. Mamy nadzieję, że to wystarczy, aby ryby, zwłaszcza poniżej Sanoka przetrwały trudny czas. Władzom Zew Solina bardzo dziękujemy za zrozumienie i przychylność. – przekazali członkowie Okręgu PZW w Krośnie.
Zatrucie rzeki Tabor w Rymanowie-Zdroju
– W piątek 1 lipca przed południem stwierdzono zatrucie rzeki Tabor w m. Rymanów-Zdrój, rejon basenu i sanatorium dawnego „Stomil”. W rzece znajduje się kilkadziesiąt śniętych pstrągów. Zatrucie zostało zgłoszone do RZGW Rzeszów i na Policję. – informują krośnieńscy wędkarze.
Miejmy nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona.
Krosno112.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS