A A+ A++

Za nami pięściarskie emocje związane z Międzynarodowym Pucharem Polski, podczas którego zawodniczka Stowarzyszenia Boks Lubin Agata Biernat wywalczyła srebrny medal. W tym samym czasie towarzyszyły nam inne wydarzenia, związane i z historią boksu w Zagłębiu Miedziowym i tym sportem we współczesnym wydaniu.

Fot. Archiwum klubu

„I Barbórkowy Turniej Bokserski”, o którego organizację postarał się Jakub Kowalski – trener UKS Boks Głogów i Marcin Kaczanowski, a dzięki uprzejmości Dyrekcji ZG Rudna odbył się w cechowni, gdzie niegdyś pięściarskie pojedynki miały miejsce codziennie. Te czasy pamiętają dobrze byli zawodnicy Zagłębia Lubin, którzy zostali zaproszeni przez organizatora.

W miejscu honorowym barbórkowego turniej zasiedli: Jan Różycki, Zygmunt Michalczyk, Zenon Kogut, Andrzej Krzak, Marek Oczerklewicz, Piotr Siwak, Janusz Zarenkiewicz, Władysław Siwak i Marek Węgierski. Przed pierwszym gongiem, orkiestra górnicza zadbała o wyjątkową inaugurację.

Fot. Archiwum klubu

Ze Stowarzyszenia Boks Lubin wystawiono pięciu zawodników. Kamil Cetnar, Milan Chmielowiec, Fabian Szymański, Dawid Strzelczyk i Miłosz Szostak. Ostatecznie jednak rękawice skrzyżowało w ringu w cechowni trzech z nich. W trzeciej walce turnieju w kategorii Młodzik 60kg, Milan Chmielowiec skonfrontował się ze Stanisławem Korczyńskim z ekipy Shar Łódź. Mocna wymiana ciosów, szybkie kontry i szybkie tempo. Tak wyglądała ta walka, którą ostatecznie wygrał łodzianin. Milan, czapki z głów za determinację, realizację założeń i mocne stąpanie po ringu.

Fot. Archiwum klubu

Zaraz po nim w ringu oglądaliśmy walkę w kategorii 52kg. Z Dawidem Makowskim z Boxing Kaczor zmierzył się nasz wychowanek Fabian Szymański. Zawodnicy od samego początku narzucili bardzo szybkie tempo. Wymiana ciosów była błyskawiczna. Ich pojedynek dostarczył wszystkim wielu emocji. Perspektywiczny Fabian uniósł ostatecznie rękę w górę w geście zwycięstwa.

W ringu mogliśmy oglądać jeszcze Kamila Cetnara. W kategorii senior 65kg zmierzył się ze Sławomirem Gaszewskim z UKS Boks Głogów. Bardzo dużo wspaniałych lewych prostych, dobry dystans, efektowne podbródkowe, mocne wymiany, walka cios za cios! Po trzech znakomitych rundach, sędzia uniósł rękę Kamila, jako zwycięzcy tego pojedynku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЯк вишукано прикрасити дім до Різдва: головні тренди святкового декору
Następny artykułNowe fakty ws. burzy po rekomendacjach dotyczących prac domowych. „Przeżyłam szok”