Wakacje kredytowe to jedna z form wsparcia dla kredytobiorców. Rozwiązanie to pozwala na zawieszenie spłaty rat kredytu hipotecznego, który został wzięty w złotówkach. Cztery razy do roku posiadacza kredytów mogą nie zapłacić jednej raty.
Skorzystanie z tego rozwiązania powoduje, że okres spłaty całego zobowiązania wobec banku zostaje wydłużony o liczbę miesięcy, w których obowiązywały wakacje kredytowe.
Wakacje wprowadzono w 2022 r. z powodu szalejącej wówczas w Polsce inflacji.
Dlaczego rząd w przyszłym roku chciałby się z tego rozwiązania wycofać?
Ministerstwo Finansów zakłada, iż w przyszłym roku Rada Polityki Pieniężnej zacznie obniżać stopy procentowe. W założeniach do przyszłorocznego budżetu państwa resort prognozuje, że pierwsze obniżki stóp procentowych nastąpią w marcu lub w kwietniu – relacjonuje Krzysztof Berenda, dziennikarz RMF FM.
Obniżenie stóp oznacza, że obniżą się raty kredytów hipotecznych. Wakacje kredytowe nie będą już tak potrzebne, jak w czasie wysokiej inflacji.
Wakacje kredytowe to było bardzo popularne rozwiązanie, które siłą rzeczy bardzo nie podobało się bankierom, bo to oni przecież musieli finansować. Od dawna protestowali, a teraz zostali wysłuchani – zwraca uwagę dziennikarz RMF FM.
Rząd przyjął w środę projekt budżetu państwa na rok 2025. Ministerstwo Finansów podało, że dochody mają wynieść 632,6 mld zł, limit wydatków został ustalony na 921,6 mld zł, a deficyt budżetu ma nie przekroczyć 289 mld zł.
Wzrost gospodarczy w 2025 r. ma wynieść 3,9 proc., a inflacja – średnioroczna – ma wzrosnąć do 5 proc. W komunikacie podano także, że kolejnych latach spodziewany jest stopniowy spadek inflacji do celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego – inflacja ma wynieść 3,1 proc. w 2026 r. i 2,6 proc. w 2027 r.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS