Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie jest bezpośrednio zaangażowana we wsparcie Bieszczadzkiego Parku Narodowego i Magurskiego Parku Narodowego. Od 2014 roku nadleśnictwa przekazały ponad 13 mln zł.
Pieniądze pochodzą z Funduszu Leśnego, tworzonego przez wszystkie jednostki Lasów Państwowych z odpisu od wartości sprzedanego drewna.
– Dofinansowanie parków narodowych nie jest zadaniem ustawowym LP, ale biorąc pod uwagę sytuację finansową parków w Polsce i ogrom zadań w zakresie gospodarki leśnej, jak choćby koniecznej przebudowy drzewostanów czy turystycznego udostępniania, podjęto przed laty decyzję o dofinansowaniu takich przedsięwzięć – mówi Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie.
Wsparcie może dotyczyć tylko takich zadań, które wpisane są w zakres ustawy o lasach. – Na przykład hodowli lasu; od przygotowania powierzchni do odnowienia, zbiór i przechowywanie nasion drzew, poprzez zakup sadzonek, ich transport, nasadzenia, aż po pielęgnację – tłumaczy Grażyna Zagrobelna.
Leśnicy pomagają też chronić uprawy przed szkodnikami, zabezpieczają młode drzewka przed zwierzyną.
– Angażujemy też środki na czynną ochronę przyrody, wspierając zabiegi ochronne, utrzymanie budek dla ptaków i nietoperzy, jak również działania na rzecz ochrony dużych zwierząt – zaznacza dyrektor RDLP w Krośnie.
Wiele dofinansowywanych zadań dotyczy zrywki drewna i zabezpieczania szlaków zrywkowych, jak również udoskonalania infrastruktury turystycznej. – Za pieniądze z LP wykonywane są tablice informacyjne, schodki, barierki, parkingi, pola namiotowe i inne elementy, niezbędne do bezpiecznego i sprawnego udostępniania terenów turystom – wylicza Edward Marszałek, rzecznik RDLP w Krośnie.
Od 2014 do 2019 roku nadleśnictwa z terenu RDLP w Krośnie na rzecz parków narodowych w naszym regionie przekazały ponad 13 mln złotych. W tym roku wesprą Bieszczadzki Park Narodowy kwotą 1,8 mln zł a Magurski Park Narodowy otrzyma 1,5 mln zł.
– Kwoty te stanowią w przybliżeniu od 8 do 12 procent ogólnych rocznych przychodów naszej jednostki – mówi Ryszard Prędki, dyrektor Bieszczadzkiego Parku Narodowego. I dodaje, że oprócz prac typowo leśnych bardzo istotne jest wytworzenie i utrzymanie infrastruktury turystycznej. – Zwłaszcza nowych urządzeń na szlakach, utrzymanie samych szlaków, ich sprzątanie, usuwanie odpadów stałych, tworzenie miejsc parkingowych, konserwacja wiat i innych obiektów małej infrastruktury, usuwanie drzew zagrażających turystom, poprawa stanu sanitarnego wokół szlaków – wylicza.
Dyrekcja BdPN tłumaczy, że te działania nie mogą być finansowane z innych funduszy. – Dzięki pieniądzom z Funduszu Leśnego jest możliwe przyjmowanie przez park prawie 600 tys. osób w sezonie letnim i poprzez wytworzoną infrastrukturę ograniczanie ich presji na przyrodę – mówi Ryszard Prędki. – To też poprawia wizerunek parku narodowego w odbiorze społecznym – zaznacza.
W tym roku ze wsparcia Lasów Państwowych w łącznej kwocie ok. 33,8 mln zł skorzysta 21 z 23 polskich parków narodowych. Średnio każdego roku do parków trafiało dotąd blisko 27 mln zł.
tom
Zdjęcia: Eryk Maziarski, Zygmunt Byra
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS