Za stworzenie aplikacji Moja Inwestycja odpowiedzialny jest Paweł Preisner, deweloper z Rzeszowa.
Sama aplikacja ma w założeniu ułatwić budowę domu i jest skierowana m.in. do odbiorcy indywidualnego, który pragnie wybudować na działce własny dom. Aplikacja jest napisana prostym w odbiorze językiem, który nie zawiera wielu specjalistycznych zwrotów deweloperskich, co na pewno ułatwia jej obsługę osobom niezwiązanym z branżą nieruchomościową.
Jak działa aplikacja?
W aplikacji można ściągnąć mapę wybranej działki, przygotować projekty zagospodarowania oraz wygenerować trójwymiarowe wizualizacje. Aplikacja sama stara się podpowiadać pewne rozwiązania i co ciekawe, automatycznie wypełnia część wniosków potrzebnych do uzyskania potrzebnej dokumentacji.
W ramach aplikacji można skorzystać również z zarządzania projektem, który pozwala zorganizować budowę na podstawie ustalonych terminów i harmonogramów. Ponadto w systemie jest kalkulator rentowności budowy, który bierze pod uwagę cenę materiałów, podatki czy też koszty kredytu.
Miesiąc za darmo, potem trzeba płacić
Jak przekazują twórcy, obecnie aplikację posiada ponad 1 tys. użytkowników, którzy stworzyli 1,5 tys. wirtualnych projektów inwestycji.
Aplikację można ściągnąć zarówno na telefon, jak i na komputer stacjonarny, a ponadto można z niej korzystać przez pierwszy miesiąc za darmo. Potem trzeba już płacić w zależności od pakietów, z których chcemy skorzystać. Ceny za jeden miesiąc wahają się od 19 do 369 zł, natomiast przy wyborze opcji rocznych kwoty oscylują w granicach 239–2199 zł.
Aplikację można sprawdzić za darmo i znaleźć w Google Play oraz App Store.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS