A A+ A++

Specjalistyczny statek do pogłębiania drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską przeszedł już próby morskie przed ostatecznym odbiorem. Obył się też chrzest nowej jednostki Urzędu Morskiego w Gdyni, której nadano imię Ursa. Pogłębiarka dedykowana przekopowi Mierzei Wiślanej rozpocznie jednak swoją pracę we Władysławowie.

Nazwa jednostki, podobnie jak większość nazw statków należących do Urzędu Morskiego w Gdyni, nawiązuje do gwiazdozbiorów (Zodiak i Zodiak II, Syriusz, Konstelacja). Ursa, bo takie imię nadano pogłębiarce, to uproszczona nazwa nawiązująca do gwiazdozbioru Wielka Niedźwiedzica (łac. Ursa Major). Chrzest jednostki odbył się w Gdańsku 9 sierpnia.

Ursa pracę rozpocznie jednak w innym porcie. – Już pod koniec sierpnia Ursa rozpocznie swoje pierwsze prace we Władysławowie, gdzie zajmie się udrożnieniem dostępu do portu. Statek będzie wykorzystywany również do obsługi i utrzymania torów podejściowych do portów morskich do 18 metrów na Zalewie Wiślanym – informuje Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni.

Jeszcze nie wiadomo, czy w tym roku Ursa rozpocznie pracę na Zalewie Wiślanym. Nowa pogłębiarka na stałe stacjonować będzie w Porcie Nowy Świat.

Ursa to pogłębiarka ssąca – nasiębierna, pierwsza taka jednostka w powojennej historii we flocie administracji morskiej. Przypłynęła do Polski 12 czerwca 2024 roku, a jej podstawowym zadaniem będzie obsługa nowej, ponad dwudziestokilometrowej drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Posiada własny system pogłębiarski oraz ładownię o pojemności 950 m3, która w trakcie pracy wypełniana jest urobkiem, pobieranym ze spłyconych miejsc np. na torze podejściowym, i z której następnie za pomocą systemu pomp i rurociągów ten urobek wypompowuje się na miejsce odkładu. Umowę na jej budowę podpisano w marcu 2022 roku. Zakładała ona zaprojektowanie, budowę, wyposażenie i dostawę statku. Wartość kontraktu to 117 mln zł, a zrealizowała go fińska stocznia Tyovene Oy, która przy tym projekcie współpracowała z firmami z Holandii. Pod koniec października 2022 roku miała miejsce uroczystość położenia stępki, a niecały rok później ponad sześćdziesięciometrowa pogłębiarka została zwodowana.

Załoga Ursy to dwie obsady po 8 osób, które będą pracowały w systemie zmianowym. Do jej dyspozycji są 2 kabiny 1-osobowe oraz 3 kabiny 2-osobowe (wszystkie z blokiem sanitarnym) oraz pomieszczenia ogólnego użytku tj. mesa, kuchnia, magazyn żywności, przebieralnia oraz pralnia.

– Takiej pogłębiarki nie można zamówić, jako gotowego produktu z katalogu. Jest to jednostka zaprojektowana oraz zbudowana pod konkretnego klienta według konkretnej specyfikacji. Zawsze dostosowujemy produkt dokładnie do potrzeb klienta. Mieliśmy bardzo dobrych partnerów z Holandii w zakresie systemu pogłębiania i jego automatyzacji, a także w zakresie samego projektowania. Jesteśmy bardzo dumni z Ursy – mówił Juha Granqvist, dyrektor zarządzający stoczni Uudenkaupungin Työvene Oy, podczas chrztu statku.

Jak podkreślił Jan Młotkowski, kierujący z ramienia inwestora projektem budowy pogłębiarki, Ursa musiała pogodzić kilka sprzecznych wartości.

– Pierwsza to jej zanurzenie. Statek dedykowany jest na Zalew Wiślany, gdzie głębokości są ograniczone. W związku z tym, staraliśmy się przy jak największej pojemność ładowni osiągnąć jak najniższe zanurzenie. Druga to wysokość statku, limitowana przez mosty do Portu Elbląg determinująca spłaszczony kształt nadbudówki i kładziony maszt, które umożliwią przechodzenie pod nimi. Potrzebowaliśmy urządzenia, które będzie w stanie pracować na długich odcinkach i stąd koncepcja pogłębiarki z wleczonym ramieniem ssącym – zaznacza Jan Młotkowski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozłaziński bieg i marsz. Sportowa tradycja wśród leśnych krajobrazów Łęczyc [GALERIA]
Następny artykułKto powinien zagrać na Winobraniu? [SONDA]