A A+ A++

Od wczoraj w Biskupinie trwa niezwykłe, cykliczne wydarzenie mające na celu edukację i popularyzację z zakresu kultury ludowej Pałuk pod nazwą “W pałuckiej zagrodzie”. Motywem przewodnim tegorocznej, czwartej już edycji imprezy, jest twórczość kcynianki Klary Prillowej.

Artystka mieszkająca w Kcyni od 1930 roku tworzyła w glinie naturalistyczne portrety ludzi, których spotykała na co dzień: żebraków, kolędników, muzykantów, starszych kobiet. Przez wiele lat prowadziła pracownię przekazując kolejnym pokoleniom umiejętności rzeźbiarskie oraz wiedzę na temat haftu pałuckiego, tradycyjnych dla regionu ozdób i szeroko pojętej kultury ludowej Pałuk. Mieszkańcom gminy Kcynia zapadła w pamięć jako założycielka znanego, cenionego, wielopokoleniowego Zespołu Regionalnego Pałuki oraz Pałuckiej Izby Muzealnej w Kcyni. W 2017 roku podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w Kcyni, pośmiertnie otrzymała tytuł Honorowy Obywatel Gminy Kcynia.

Co można robić w trakcie imprezy W pałuckiej zagrodzie?

W trakcie dwudniowego Festynu uczestnicy poznają świat dawnych przedmiotów i zabaw, mogą spróbować pysznej kawy jęczmiennej, kupić lokalne produkty (m.in. sery, kiełbasy, chleb), zobaczyć pracę twórcy w glinie, kupić wiklinowe przedmioty, rzeźby, lepić w glinie.

W pałuckiej zagrodzie to także niebywała okazja, by zobaczyć jak powstają oraz samodzielnie wykonać, tradycyjne regionalne wyroby: haft pałucki (pokazy w wykonaniu Koła Hafciarek przy Muzeum Regionalnym w Wągrowcu), pająk pałucki, kwiaty i wycinanki z bibuły (zazdrostki). Przypomnijmy, aktualnie trwają starania mające na celu wpisaniu haftu pałuckiego na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. W Polsce rejestr tworzony jest od 10 lat. Obecnie liczy 88 pozycji. Haft pałucki pochodzi z drugiej połowy XIX wieku, a jego prekursorką była rzeźbiarka Klara Prillowa. Haft pałucki jest ozdobą tradycyjnego, kobiecego stroju. Haftowany białą nicią na pasiastym materiale zdobił między innymi charakterystyczne tiulowe czepce. Wpisanie haftu na listę ma być początkiem całego łańcucha działań, kultywowania tradycji jego wykonywania, zdobycia środków finansowych na działania promujące i chroniące dziedzictwo kulturowe od zapomnienia.

Warto wybrać się do Biskupina i popróbować swoich sił oraz zobaczyć coś, z czego my, mieszkańcy Ziemi Pałuckiej bez wątpienia możemy być dumni.

W ten weekend w Biskupinie odbywają się również warsztaty zielarskie, na których można stworzyć własną ziołową mieszankę. Przygotowywanie własnych kompozycji ziołowych w oparciu o przepisy zaczerpnięte z medycyny ludowej i współczesnej fitoterapii prowadzi Wiesława Gruchała, która chętnie opowie o właściwościach ziół oraz pomoże przygotować własne mieszanki ziołowe.

Wykład o dokonaniach Prillowej pod tytułem Klara Prillowa wielka kobieta naszej małej Ojczyzny, wygłosi Renata Gaj-Kowalska z Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki im. Klary Prillowej w Kcyni.

Co przed nami? (szczegółowy program wydarzeń na niedzielę)

W niedzielę przez cały dzień (od 10 do 18) odbywać się będą warsztaty lepienia rzeźb z gliny inspirowanych twórczością Klary Prillowej, warsztaty zielarskie – przygotowywanie własnych kompozycji ziołowych w oparciu o przepisy zaczerpnięte z medycyny ludowej i współczesnej fitoterapii. Będą również pokazy (z możliwością samodzielnego wykonania przedmiotu): tworzenia pałuckich kwiatów z bibuły, pająków pałuckich – prowadzący: Małgorzata Bołka; haftu pałuckiego – prowadzący: Koło Hafciarskie przy Muzeum Regionalnym w Wągrowcu; wycinanek ludowych charakterystycznych dla regionu, zazdrostek z białego pergaminu i serwetek z kolorowego papieru z motywami roślinnymi – prowadzący: Maria Kordyś. Nie zabraknie animacji dla dzieci – Zagroda kmiecia – miejsce, w którym najmłodsi poczują się jak w prawdziwej wiejskiej zagrodzie. Do dyspozycji będą przedmioty użytku codziennego i zabawki mieszkańców dawnej wsi. Atrakcją są także żywe zwierzęta czy własnoręczne zmielenie mąki. Wykonawca: Grzegorz Kosowski. O godzinie 12.00 ponownie okazja by wysłuchać wykładu o Klarze Prillowej – prowadzący: Renata Gaj-Kowalska. Chwilę potem wystąpi Zespół śpiewu tradycyjnego Piekielnica – koncert pieśni pałuckich, a od 13.00 Zespół Regionalny Pałuki – koncert pieśni pałuckich połączony z pokazem tańca.

Zespół śpiewu tradycyjnego Piekielnica to amatorska grupa miłośników tradycyjnych pieśni, która zawiązała się jako pokłosie siódmej edycji projektu Pradźwięki – biskupińskich warsztatów muzycznych zrealizowanych w październiku 2019 roku w Muzeum Archeologicznym w Biskupinie. Głównym celem zespołu jest nauka i popularyzacja regionalnych pieśni pałuckich, stąd też nazwa grupy Piekielnica, czyli czerwona halka z czarnym haftem noszona jako element tradycyjnego pałuckiego  stroju ludowego. Grupę prowadzi Malwina Paszek, profesjonalny muzyk, instrumentalistka, śpiewaczka i kompozytorka. W swoim repertuarze Zespół posiada tradycyjne pieśni pałuckie, które wykonuje ze starannością zachowania oryginalnego tekstu i melodii. W trakcie koncertu wystąpi przy akompaniamencie bębenka, na którym zagra Malwina Paszek.

Zespół Regionalny Pałuki z Kcyni wystąpi z koncertem pieśni pałuckich połączonym z pokazem tańca. Zespół powstał w 1956 r. z inicjatywy Klary Prillowej. W skład zespołu wchodzi grupa śpiewacza, kapela i tancerze (obecnie zespół liczy ok. 30 osób). Zespół prezentuje repertuar oparty na melodiach i pieśniach pałuckich, a także taniec ludowy. Występował na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel, Śpiewaków, Instrumentalistów Ludowych w Kazimierzu, w Ogólnopolskim Konkursie Tańca Tradycyjnego w Rzeszowie, na Międzynarodowych Spotkaniach Kapel w Toruniu czy Międzywojewódzkich Przeglądach Zespołów Folklorystycznych w Bydgoszczy. W 2006 r. zespół otrzymał Medal O. Kolberga “Za zasługi dla kultury ludowej” przyznany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Kazimierza Ujazdowskiego. Od 1993 r. zespołem kieruje pani Renata Gaj-Kowalska. 

– U podstawy sukcesu zespołu leży przede wszystkim niezwykły charakter zespołu – grupy autentycznej, w prostej linii wywodzącej się z dawnego, tradycyjnego folkloru Pałuk. W skład zespołu pierwotnie wchodzili starzy muzycy, a potem grupa osób śpiewających i tancerzy. Obecnie nasz zespół reprezentowany jest przez trzy pokolenia. Skupia całe rodziny, a także indywidualne osoby w różnym wieku – od juniora do seniora – akcentują członkowie – Administracyjnie należymy do powiatu nakielskiego, czyli do Krajny, z którą jednak etnograficznie mamy niewiele wspólnego. Naszą tradycję pielęgnujemy od pokoleń. Dzięki niej się spotykamy, śpiewamy, tańczymy, bawimy, organizujemy ludowe występy, na których razem bawi się kilka pokoleń. Wyjeżdżamy na festiwale, przeglądy. To jest nasza siła, to nas łączy i integruje. W Kcyni, dzięki Klarze Prillowej, mamy najbogatszy zbiór czepców pałuckich z bandami, czyli z szerokimi, haftowanymi szarfami, nie wiązanymi, a spływającymi swobodnie wzdłuż ciała. Nie możemy tej tradycji i spuścizny zaprzepaścić. W dzisiejszym, pędzącym wciąż ku nowoczesności świecie, pielęgnowanie tradycji i kultury od najmłodszych lat, nabiera szczególnego znaczenia.

Wydarzenie “W pałuckiej zagrodzie” zostało dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury EtnoPolska. Edycja 2024.

Ewa Hałas (zdjęcia Gminne Centrum Kultury i Biblioteki w Kcyni) 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMój Prąd 6.0. Ekspert proponuje zmiany w programie
Następny artykułPorzuciła karierę dla miłości. Kulisy sławy Elżbiety Starosteckiej