W Norylsku doszło do kolejnego zanieczyszczenia środowiska
13.07.2020r. 08:53
Firma Norylsktransgaz, odpowiedzialna za zarządzanie aktywami paliwowymi Norylskiego Niklu wydała oświadczenie, w którym przyznaje się do incydentu, jednak informuje, że skala wycieku jest o połowę mniejsza, niż informuje agencja rządowa. Później jednak spółka matka Norylski Nikiel potwierdziła wyliczenia Rozprironadzora. Istnieje ryzyko, że paliwo może dostać się do rzeki Wielka Cheta, która jest jednym z dopływów Jeniseju.
To kolejny incydent związany z działalnością Norylskiego Niklu, wpływający na okoliczne środowisko w ostatnich dwóch miesiącach. Pod koniec maja doszło do rozhermetyzowania zbiornika na olej napędowy, z którego wylało się 21 tys. ton paliwa. Następnie dziennikarze odkryli nieautoryzowany zrzut nieczystości ze zbiorników zakładu koncentracji metali do tundry. Według wyliczeń Rozprironadzoru, katastrofa z końca maja tego roku przyniosła straty w wysokości ponad 2,1 mld dolarów. – czytamy w BiznesAlert.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS