A A+ A++

W nocy z chodnika przy skwerze Szoty Rustawelego na Dębnikach zniknęły betonowe płyty, które zalegały na korzeniach rosnącego tam drzewa. Pojawiły się za to rózgi i list od Świętego Mikołaja.

Za nocną akcją stoi tajemnicza “brygada zielonych elfic”, która postanowiła zrobić prezent mikołajkowy dla drzewa. Usunęły z jego korzeni betonowe płyty, a na miejscu zostawiły list podpisany przez św. Mikołaja. Dostało się w nim urzędnikom z Zarządu Zieleni Miejskiej i Zarządu Dróg Miasta Krakowa. “Oj bardzo nieładnie ZZM tak dbać o zieleń w Krakowie. ZDMK chyba nie po drodze wam z zielenią” – czytamy w liście.

Obie jednostki dostały też w “prezencie” rózgi. Mikołaj zapewnił, że będzie obserwował urzędników przez cały rok, czy idąc za przykładem, uwolnioną w Krakowie drzewa od betonu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMuzyka barokowego mistrza lutni z dworu Sobieskich rozbrzmiewała w powiecie oławskim
Następny artykułZbuczyn: Spotkanie z autorką książki o mazowieckich kapliczkach i krzyżach przydrożnych